MG widzi w różowych kolorach

Ministerstwo Gospodarki prognozuje, że PKB wzrośnie w tym roku o około 5,5 proc. wobec 6,5-proc. wzrostu w 2007 roku. Natomiast ceny mogą wzrosnąć o ok. 2,5 proc. - wynika z kwartalnego raportu resortu gospodarki.

Ministerstwo Gospodarki prognozuje, że PKB  wzrośnie w tym roku o około 5,5 proc. wobec 6,5-proc. wzrostu w  2007 roku. Natomiast ceny mogą wzrosnąć o ok. 2,5 proc. - wynika z  kwartalnego raportu resortu gospodarki.

"Polska gospodarka jest obecnie w fazie wysokiego wzrostu gospodarczego, jednocześnie utrzymując stabilną inflację oraz zachowując bezpieczną pozycję zewnętrzną. Źródła wzrostu gospodarczego (ożywienie popytu inwestycyjnego, stabilny, wysoki wzrost konsumpcji i dynamicznie rosnący eksport) wskazują, że obecnie obserwowane tendencje w gospodarce mają charakter trwały" - napisali eksperci MG w raporcie opublikowanym w poniedziałek.

"Szacujemy, że nakłady brutto na środki trwałe wzrosną w 2008 r. względem 2007 roku, o ok. 14,5 proc., przy wsparciu finansowym realizacji inwestycji ze środków unijnych. Spożycie indywidualne powinno wzrosnąć o ok. 6 proc." - uważają autorzy raportu.

Reklama

MG przewiduje, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu będzie kontynuowany w roku bieżącym i wyniesie ok. 8,5 proc., a tempo wzrostu w budownictwie będzie zbliżone do poziomu z 2007 roku i wyniesie ok. 12 proc.

Zdaniem ekspertów resortu gospodarki, w 2008 roku poziom inflacji będzie kształtował się, z jednej strony pod wpływem wysokiej dynamiki popytu krajowego, a z drugiej strony pod wpływem nadal najwyższego spośród krajów UE bezrobocia.

Według ostatnich danych GUS, bezrobocie w grudniu 2007 r. wyniosło 11,4 proc.

"Jednocześnie uwzględniając niedobory pracowników pewnych zawodów przewidywany jest dalszy wzrost oczekiwań płacowych. Nadal oczekujemy też aprecjacji złotego. Uwzględniając wszystkie czynniki ocenia się, że wzrost cen może osiągnąć poziom ok. 2,5 proc." - przewidują eksperci MG.

Według nich, w 2008 roku realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia będzie kontynuowany, lecz z mniejszą dynamiką niż w 2007 r. Wzrost wynagrodzeń w ujęciu nominalnym pozostanie wysoki, będzie się jednak dokonywał w warunkach wyższej niż przed rokiem inflacji. W ujęciu rzeczowym eksport wyniesie ok. 112,9 mld euro, a import ok. 131,2 mld euro, natomiast saldo - 18,3 mld euro.

Zakładając roczny wzrost gospodarczy na poziomie ok. 5,5 proc. MG oczekuje dalszego wzrostu zatrudnienia w gospodarce narodowej. Wynikający z prognozy makroekonomicznej, jak i napływających danych bieżących, wzrost popytu na pracę w 2008 r. powinien gwarantować poprawę wskaźników charakteryzujących rynek pracy (m.in. spadek bezrobocia poniżej 10 proc.).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ministerstwo Gospodarki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »