Oferta Microsoftu to 95 dol. za akcje Activision Blizzard, o 45 proc. więcej niż cena zamknięcia podczas piątkowej sesji.
"Po zamknięciu transakcji Microsoft stanie się trzecią co do wielkości firmą zajmującą się grami na świecie pod względem przychodów, za Tencentem i Sony. Planowane przejęcie obejmuje kultowe franczyzy ze studiów Activision, Blizzard i King, takie jak Warcraft, Diablo, Overwatch, Call of Duty i Candy Crush, a także globalne działania e-sportowe w ramach Major League Gaming. Firma posiada studia na całym świecie zatrudniające prawie 10 000 pracowników" - czytamy w informacji prasowej zamieszczonej na stronie Activision Blizzard.
Funkcję prezesa w AB utrzyma Bobby Kotick.
Satya Nadella, prezes i dyrektor generalny Microsoft, cytowany w komunikacie, powiedział, że "gry są dziś najbardziej dynamiczną i ekscytującą kategorią rozrywki na wszystkich platformach i będą odgrywać kluczową rolę w rozwoju platform Metaverse". - Inwestujemy głęboko w światowej klasy treści, społeczność i chmurę, aby zapoczątkować nową erę gier, która stawia graczy i twórców na pierwszym miejscu i sprawia, że gry są bezpieczne, integracyjne i dostępne dla wszystkich - dodał Satya Nadella.
Przejęcie wzmocni portfolio Game Pass (usługi subskrypcji gier wideo firmy Microsoft) dzięki planom - napisano w komunikacie - wprowadzenia do niego gier Activision Blizzard. Obecnie z Game Pass korzysta ponad 25 milionów subskrybentów. "Dzięki blisko 400 milionom aktywnych graczy Activision Blizzard miesięcznie, Game Pass stanie się jedną z najbardziej atrakcyjnych i zróżnicowanych ofert gier w branży - dodano.
Akcje Activision Blizzard rosną o godzinie 15.30 o 31 proc. Notowania Microsoftu spadają o blisko 2 proc.
