Mieli dostać 300 zł dodatku, wciąż czekają na pieniądze. Sołtysi apelują do posłów
Tysiące sołtysów wciąż nie otrzymało pieniędzy z obowiązującego w Polsce od lipca 2023 r. tzw. sołtysowego. Wszystko z powodu luki w ustawie, według której na dodatek wynoszący 300 zł mogą liczyć tylko te osoby, które pełniły funkcję przez co najmniej dwie kadencje i nie mniej niż 8 lat - niektórym sołtysom brakuje zaledwie kilku dni, przez co czują się pokrzywdzeni. Senat już dawno wyszedł z inicjatywą naprawienia błędu, jednak posłom do przegłosowania zmian się nie spieszy. Poszkodowanych sołtysów może być nawet 2,4 tys.
Ustawa o świadczeniu pieniężnym wypłacanym obok emerytury z tytułu pełnienia funkcji sołtysa została przyjęta przez parlament i podpisana przez prezydenta w czerwcu 2023 r.
Zakłada ona przyznanie dodatkowego świadczenia w wysokości 300 zł miesięcznie osobom, które osiągnęły wiek 60 lat w przypadku kobiet, a 65 lat w przypadku mężczyzn. Wysokość świadczenia miałaby być każdego roku waloryzowana.
"Sołtysowe" przysługuje tylko tym sołtysom, którzy sprawowali swoją funkcję po 1990 roku. Jak się jednak okazuje, ustawa zawiera poważną lukę.
Żeby otrzymywać środki, trzeba spełnić dwa warunki:
- pełnić funkcję sołtysa przez dwie kadencje;
- i nie krócej, niż przez 8 lat.
Jak podaje portalsamorzadowy.pl, prawdziwym problemem okazał się być ten drugi warunek. Gminy organizowały wybory na sołtysa nie dokładnie co cztery lata, przez co niektórym brakuje zaledwie kilku dni, żeby mogli otrzymywać pieniądze. Poszkodowanych ma być nawet 2,4 tys. sołtysów.
Żeby naprawić błędy, potrzeba niewiele. Jak mówi prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów Ireneusz Niewiarowski, "choć nowelizacja Senatu poprawiła te błędy w ustawie, Sejm mógłby się trochę pospieszyć".
Zdesperowani sołtysi nie zamierzają czekać bezczynnie, aż posłowie pochylą się nad ich problemem, dlatego szukają sprawiedliwości w sądach. Spraw przybywa z każdym miesiącem, bo przybywa sołtysów, którzy osiągnęli wiek emerytalny, jednak z powodu luki w prawie nie mogą pobierać dodatku.
- Sądy mają związane ręce. Znamy przypadki, kiedy sołtysom zabrakło jednego dnia do spełnienia ustawowych kryteriów - powiedział prezes Niewiarowski, cytowany przez "Portal Samorządowy".
Wymiar sprawiedliwości jest bezradny, bo 7 lat, 11 miesięcy i 27 dni, to nie jest 8 lat. "Posłużenie się przez ustawodawcę w ustawie sformułowaniem 'przez okres co najmniej dwóch kadencji, nie mniej niż przez 8 lat' nie pozostawia w tym aspekcie pola do dokonywania jakichkolwiek innych interpretacji" - uzasadniał w jednym z wyroków w tej sprawie Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie.
Kwestią, która pozostaje nierozstrzygnięta, jest również fakt, czy po "naprawieniu" przepisów, poszkodowani sołtysi powinni dostać wyrównanie za okres od 1 lipca 2023 r.
Przedstawiciele sołtysów liczą, że nowa sejmowa większość zajmie się ich problemem, a Sejm zaakceptuje nowelizację przepisów. - Ze względu na już pokrzywdzonych, prosimy o jak najszybsze procedowanie - dodaje Niewiarowski.