Mieszkania idą jak woda
Na rynku wtórnym w Warszawie zaczyna brakować mieszkań tańszych niż 6 tys. zł za metr kwadratowy. Oferty są rozchwytywane przez kupujących. Jak woda sprzedają się i kawalerki i drogie apartamenty.
Od jesieni ub.r. ceny na rynku wtórnym w stolicy wzrosły średnio 30 proc. Sprzedają się wszystkie rodzaje mieszkań, począwszy od kawalerek, skończywszy na apartamentach, których wartość przekracza milion złotych.
Ludność napływowa i cudzoziemcy
Według Mariusza Chołuja z Agencji Nieruchomości Bracia Strzelczyk, nabywcami mieszkań w stolicy są często ludzie napływowi, związani z Warszawą poprzez pracę.
- Wynika to z prostej kalkulacji: miesięczna rata kredytowa stanowi często równowartość czynszu najmu. Korzystniejszym rozwiązaniem jest więc zaciągniecie kredytu i zamieszkanie we własnym mieszkaniu - stwierdza Chołuj.
Jego zdaniem, coraz więcej cudzoziemców jest zainteresowanych zakupem mieszkań w Polsce. Dla nich polskie ceny są nadal atrakcyjne i zachęcają do takich inwestycji. Obecnie sprzedajemy rekordowo dużo mieszkań z najwyższej półki. Powodem tak dużego zainteresowania, oprócz niestabilnej sytuacji w kraju, jest również zapowiedziane wprowadzenie 19-proc. podatku od dochodu ze sprzedaży nieruchomości od stycznia 2007 r.; nowe przepisy mają dotyczyć tylko mieszkań zakupionych po 2006 r. - wyjaśnił ekspert.
Najszybciej ceny rosną w centrum Warszawy oraz w tzw. dobrych lokalizacjach: Starym Mokotowie lub Starym Żoliborzu. Mieszkania w Śródmieściu kupowane są głównie na inwestycje, w tym na wynajem. Na obrzeżach Warszawy, tam gdzie są jeszcze wolne tereny pod budownictwo, odnotowuje się mniejszy wzrost cen. Najbardziej zdrożały mieszkania w kamienicach i na nowych osiedlach.
Na rynku wtórnym ceny mieszkań po lewej stronie Wisły wahają się w granicach od 5 do 6 tys. zł za m kw., w Śródmieściu od 7 do 9 tys. zł za m kw.
Domy: też spory popyt
Czym różni się domek jednorodzinny w Warszawie do domku położonego na obrzeżach miasta? Ceną. Ten pierwszy może być nawet o 40 proc. droższy. Dwa domki o takim samym standardzie, wielkości. Z pozoru niczym się nie różnią. Tyle tylko, że pierwszy położony jest w stolicy, drugi na obrzeżach miasta.
- Na rynku wtórnym domy jednorodzinne w Warszawie są od 30 do 40 proc. - mówi Mariusz Chołuj.
Największą popularnością cieszą się domy położone 15 do 30 km od stolicy. Klienci rozpytują o nie, bo domki jednorodzinne stanowią atrakcyjna alternatywę dla gwałtownie wzrastających cen mieszkań. Nie tylko pod względem ceny, ale również kosztów utrzymania.
- Średni koszt utrzymania domu o powierzchni 180 - 200 m kw. jest porównywalny z czynszem za 70-80 metrowe mieszkanie - uważa Chołuj.
Chętnie kupowane są zarówno domy w stanie surowym, wymagające wykończenia, jak i budynki nowe, gotowe do zamieszkania "od zaraz", bez potrzeby przeprowadzania remontów.
Według Chołuja, najchętniej kupowane są domy na działkach o powierzchni przekraczającej 800 m kw.
- Istotne znaczenie ma także kształt bryły budynku oraz rodzaj i jakość materiałów użytych do jego budowy. Jeśli dom jest prawidłowo wybudowany i odpowiednio ocieplony, daje nam szansę na spore oszczędności w przyszłości.
