Minister Moskwa: Pracujemy nad wsparciem odbiorców energii i ciepła

Pracujemy nad kompleksowym rozwiązaniem wspierającym odbiorców energii i ciepła. Jest już dodatkowe rozwiązanie, które zabezpiecza gwarancje BGK dla małych ciepłowni potrzebujących środków, aby zapewnić surowiec i kupić węgiel - poinformowała we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

Rząd przyjął dodatek węglowy

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy ws. dodatku węglowego, którego wysokość wyniesie 3000 zł - poinformowała we wtorek szefowa resortu klimatu i środowiska.

Minister Moskwa podczas wtorkowej konferencji prasowej pytana była przez PAP, czy są planowane jakieś kolejne programy osłonowe w kontekście wypowiedzi prezesa Urzędu Regulacji Energetyki o przewidywanych "bezprecedensowych" podwyżkach cen energii elektrycznej w przyszłym roku.

Reklama

"Pracujemy nad kompleksowym pakietem, który po pierwsze mógłby wpłynąć na cenę, a po drugie byłby elementem osłonowym - zarówno jeśli chodzi o energię, jak i ciepło. W tej ustawie jest też dodatkowe rozwiązanie, które zabezpiecza gwarancje BGK dla małych ciepłowni, które potrzebują tych środków żaby zapewnić surowiec i kupić węgiel. To jest coś, co dodatkowo w tej ustawie poza elementem dodatku węglowego się znajduje. To nam zgłaszają ciepłownie" - poinformowała szefowa MKiŚ.

"Zrobiliśmy ankietę wśród 400 ciepłowni. Ponad 260 ciepłowni przekazało nam swoje zapotrzebowanie. Wśród tych głównych potrzeb znalazła się potrzeba zabezpieczenia i gwarancji finansowych. Stąd też odpowiedź w tej ustawie i gwarancje BGK dla tych małych ciepłowni" - wyjaśniła minister.

Anna Moskwa dodała, że to jest też rozwiązanie, które jest akceptowalne z poziomu Komisji Europejskiej, jeżeli chodzi o pomoc publiczną.

"Jesteśmy też w dialogu z Komisją i innymi państwami, bo te pakiety rozwiązań przez państwa europejskie są zbierane. Każde państwo wybiera sobie swój pakiet działań. W tamtym roku to była u nas tarcza antyinflacyjna, obniżone podatki i dodatek osłonowy. Nad ostatecznym kształtem pracujemy" - zapewniła minister klimatu i środowiska.

"Przypomnę, że taryfa na gaz została przedłużona do 2027 r. ustawą z poprzedniego tygodnia. Dzisiaj mamy to rozwiązanie plus gwarancje. Pozostałe elementy będziemy konsekwentnie wdrażać" - zapowiedziała.

Minister Moskwa pytana była również, czy wsparcie dotyczyć będzie także odbiorców indywidualnych energii elektrycznej. "Jak najbardziej tak. Nad pełnym kompleksowym rozwiązaniem pracujemy. Dzisiaj nie będę o nim opowiadać. Zakomunikujemy to w swoim czasie. Mamy taki zespół, gdzie pracujemy nad rozwiązaniami, które byłyby związane z cenami energii i ciepła" - dodała Anna Moskwa.

Kto dostanie pomoc?

Na wypłatę dodatku węglowego rząd przeznaczy ok. 11,5 mld zł - poinformowano we wtorek na stronie KPRM. Wnioski o jego wypłatę będzie można składać do końca listopada.

"Rząd chce chronić gospodarstwa domowe przed narastającym wzrostem cen węgla, dlatego wprowadzony zostanie jednorazowy dodatek węglowy, który wyniesie 3 tys. zł. Wsparcie finansowe wspomoże budżety domowe, dla których głównym źródłem ciepła jest węgiel lub paliwa węglopochodne" - poinformowało na stronie Kancelarii Premiera.

"W 2022 r. na rynku unijnym i krajowym obserwuje się znaczący wzrost cen nośników energii, w tym węgla. Wynika to głównie z ataku Rosji na Ukrainę. Jest to także rezultat zwiększonego zapotrzebowania na węgiel, począwszy od 2021 r., m.in. ze względu na ograniczoną dostępność i wysokie ceny gazu ziemnego, na skutek działań rosyjskiego Gazpromu" - podkreślono.

Wyjaśniono, że jednorazowy dodatek węglowy będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.

Podkreślono, że warunkiem otrzymania dodatku węglowego będzie wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).

W ocenie minister Moskwy nowo zaproponowane rozwiązanie jest bardziej sprawiedliwe dla odbiorców, bo wesprze te osoby, które już zakupiły węgiel na rynku i tych, którzy dopiero to zrobią.

Zakontraktowane 7 mln ton

Szefowa MKiŚ poinformowała ponadto na wtorkowej konferencji, że do polskich portów trafiło do tej pory ponad 3 mln ton węgla. Płynie on do kraju m.in. z Kolumbii, Tanzanii, USA, RPA, Australii i Indonezji. Dodała, że spółki Skarbu Państwa mają zakontraktowane ponad 7 mln ton węgla. Zwróciła uwagę, że jednocześnie import prowadzą prywatne firmy.

Zdaniem ekspertów, proponowane rozwiązania jak 3000 zł dopłaty do węgla spowodują jedynie zawyżanie ceny przez dystrybutorów surowca. Pytanie kluczowe jest, kiedy w Polsce pojawi się większa ilość węgla dostępnego do dystrybucji.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »