Mniej prac interwencyjnych
W ub. r. chociaż szybko rosło bezrobocie spadły wydatki na programy przeciwdziałające bezrobociu
W 1999 r. wydatki z Funduszu Pracy na programy aktywnego przeciwdziałania bezrobociu osiągnęły poziom 1 mld 97 mln zł. Były więc o prawie 300 mln zł mniejsze niż w roku poprzednim. Na prace interwencyjne wydano w ub. r. 272 mln zł - o 82 mln zł mniej niż w 1998 r. Polegają one na zatrudnieniu, na podstawie umowy z urzędem pracy, bezrobotnego na określony czas przez pracodawcę, któremu refunduje się wypłacane wynagrodzenie i składkę na ubezpieczenie społeczne.
Zmniejszone zostały także wydatki na roboty publiczne. W ub. r. wyniosły one 208 mln zł - o 127 mln mniej niż w roku poprzednim. Organizatorzy tych robót - samorządy terytorialne, administracja rządowa lub instytucje użyteczności publicznej - otrzymują częściową refundację wynagrodzeń za zatrudnienie bezrobotnego do wykonywania zorganizowanych prac.
Spadły realnie, po uwzględnieniu inflacji, wydatki na szkolenia, czyli głównie na przyuczenie do zawodu lub przekwalifikowanie bezrobotnych. Na ten cel wydano w ub. r. prawie 113 mln zł. Praktycznie na tym samym poziomie co w 1998 r., po uwzględnieniu inflacji, były wydatki związane z aktywizacja zawodową absolwentów szkół. Wyniosły one 265 mln zł.
Najbardziej efektywnym programem, którego realizacja zmniejsza bezrobocie są prace interwencyjne. Z badań Krajowego Urzędu Pracy wynika, że ponad 64 proc. osób biorących w nich udział uzyskało w 1998 r. zatrudnienie, podczas gdy w przypadku robót publicznych odsetek ten wyniósł tylko 12 proc. Duża jest też efektywność szkoleń. W 1998 r. ponad połowa ich uczestników znalazła pracę.
Według ustawy budżetowej wydatki na szkolenia osób bezrobotnych wyniosą w tym roku 160 mln zł, na prace interwencyjne 350 mln zł, a na roboty publiczne 123 mln zł. Będą więc one, z wyjątkiem mało efektywnych robót publicznych, znacznie wyższe niż przed rokiem.
W 2000 r. wszystkie wydatki Funduszu Pracy, w tym także na m.in. zasiłki dla bezrobotnych oraz zasiłki i świadczenia przedemerytalne wyniosą ponad 5,9 mld zł. Dochody funduszu pochodzić będą ze składek płaconych głównie przez pracodawców (ponad 5 mld zł).
