MON kontynuuje prace nad kontrowersyjną ustawą. Tabliczki będą kosztować ponad milion złotych
Nowy rząd pod wodzą Donalda Tuska zamierza kontynuować wprowadzanie zakazu fotografowania, o którym wiele mówiło się w zeszłym roku. Tabliczki zakazujące robienia zdjęć miałyby się pojawić na obiektach szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, w tym m.in. na mostach czy lotniskach. W poniedziałek Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało projekt rozporządzenia w tej sprawie. Tabliczki będą kosztować ponad milion złotych, a zakaz ma objąć 25 tys. obiektów w kraju.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2023 r. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny. Kilka miesięcy później, 5 lutego na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia ministra obrony narodowej w sprawie trybu oraz terminów wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalenie w inny sposób obrazu obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa państwa, obiektów resortu obrony resortu obrony narodowej nieuznanych za obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa oraz obiektów infrastruktury krytycznej.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził zakaz fotografowania w 2023 r. W praktyce przepisy te nie mogły być egzekwowane, bo zakaz dotyczy jedynie miejsc, przy których znajduje się zgodna ze wzorem tabliczka zakazująca fotografowania. Jak donosi kolejowyportal.pl, właśnie opublikowano wzór specjalnej tablicy informacyjnej.
Rozporządzenie zawiera dokładny opis znaku. Będzie to biała tablica w kształcie kwadratu z umieszczonym na górze napisem "ZAKAZ" oraz umieszczonym pod nim mniejszym napisem "FOTOGRAFOWANIA". Poniżej zostaną umieszczone trzy grafiki w kolorze czarno-białym, obrazujące aparat fotograficzny, kamerę oraz telefon komórkowy, każdy z nich przekreślony. Napis "zakaz fotografowania" będzie również przetłumaczony na język angielski, niemiecki, rosyjski i arabski.
Portal podaje, że tablice zakazujące fotografowania będą umieszczane na ogrodzeniach obiektów chronionych lub bezpośrednio na obiektach budowlanych, w zależności od tego, czy zakaz dotyczy całego terenu, czy tylko danego budynku.
Jak podaje wp.pl, zakaz fotografowania ma objąć aż 25 tys. obiektów w całym kraju, co będzie kosztowało państwo około miliona złotych. Gdzie będzie można spotkać takie tabliczki informacyjne? Choć ministerstwo nie podaje konkretnej listy obiektów, które mają zostać objęte zakazem, money.pl informuje, że obejmą one tereny m.in. lotnisk, wiaduktów, tuneli czy magazynów ropy naftowej i paliw.
Jak czytamy w serwisie prawo.pl, złamanie zakazu fotografowania jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu albo grzywny. Co więcej, sąd może orzec przepadek przedmiotów pochodzących z tego wykroczenia oraz służących do popełnienia wykroczenia, nawet jeśli dana osoba nie jest ich właścicielem.
