Morska energetyka na Bałtyku to szansa na wytwarzanie paliwa przyszłości, jakim jest wodór
Do 2040 r. mamy zaprojektowane w polityce polskiej energetyki zainstalowanie mocy na poziomie 10 gigawatów na Morzu Bałtyckim. To inwestycje, które będą kosztować 150 mld zł.
Zainstalowanie tak dużych mocy na Bałtyku spowoduje, że Polska będzie w Europie liderem w morskiej energetyce odnawialnej.
- Polska energetyka wiatrowa jest jednym z najważniejszych projektów inwestycyjnych, który będzie koncentrował potężne zasoby nowoczesnych technologii i jednocześnie to, co jest wpisane w rozwój nowoczesnej gospodarki - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr inż. Andrzej Michalak, prezes zarządu Fundacji Wizja Rozwoju.
- Te inwestycje będą koncentrować się nie tylko na wytwarzaniu energii wiatrowej, będą stwarzać możliwości produkcji wodoru, który jako źródło energii jest jak dotąd bardzo słabo wykorzystywany, a w przyszłości ma stać się podstawowym paliwem.
Wiadomo już wiele o tym, gdzie będą lokalizowane inwestycje związane z morską energetyką wiatrową. Do takich lokalizacji należeć będzie Gdynia, której nabrzeża są niezbędną infrastrukturą dla realizacji całego projektu.
- To właśnie w Gdyni powstaną dzięki temu nowe miejsca pracy w energetyce dla osób o wysokich kwalifikacjach - dodaje Andrzej Michalak.
Tematyka morskiej energetyki wiatrowej będzie jednym z tematów obrad odbywającej się pod koniec sierpnia w Gdyni czwartej już edycji Forum Wizja Rozwoju. Wydarzeniem towarzyszącym tegorocznej edycji Forum będzie organizowany wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego Kongres 3W - WODA, WODÓR, WĘGIEL.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Julia Przyłębska: Żyjemy w dwóch różnych światach
