Most energetyczny powstanie!

Ministrowie pięciu państw odpowiedzialni za bezpieczeństwo energetyczne podpisali w środę w Wilnie umowę o współpracy w sektorze energetycznym. Prezydent Litwy Valdas Adamkus zapowiedział podpisanie porozumienia w sprawie mostu energetycznego między Polską a Litwą "jeszcze przed końcem bieżącego miesiąca".

Chodzi o porozumienie dotyczące połączenia systemów energetycznych Polski i Litwy.

Prezydent Polski Lech Kaczyński na konferencji podczas szczytu energetycznego zapewnił, że połączenie tych dwóch systemów na pewno zostanie zrealizowane. "Wielokrotnie mówiłem, że będzie most energetyczny, ale Polsce potrzebne jest 1000-1200 MW" - powiedział w Wilnie L. Kaczyński. Chodzi o ilość mocy, jaką Polska miałaby otrzymywać z odbudowywanej elektrowni w litewskiej Ignalinie.

"Musi być zbudowana ignalińska elektrownia, musi być most energetyczny - on zresztą jest w planach europejskich. Polska musi otrzymać pewną ilość megawatów, dość istotną, z ignalińskiej elektrowni, no i oczywiście musi uczynić wysiłek - to jest poważny wysiłek dla naszego kraju - aby to połączenie polsko-litewskie było efektywne rzeczywiście" - podkreślił prezydent.

Reklama

Takie samo stanowisko przedstawił prezydent Adamkus. "Odbywaliśmy dwustronne rozmowy z Polską na temat tzw. mostu energetycznego. Doszliśmy do stanowiska. Most energetyczny musi być zbudowany i będzie zbudowany. Dzisiaj nie podpisaliśmy tego porozumienia z jednego tylko powodu - technicznie nie byliśmy w stanie zgromadzić w jednym miejscu wszystkich koniecznych dokumentów" - powiedział.

W połowie grudnia cztery kraje: Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zawarły porozumienie o powołaniu konsorcjum czterech firm, które przystąpiły do projektu odbudowania mocy ignalińskiej elektrowni. W projekcie uczestniczą spółki energetyczne: Lietuvos Energija (Litwa), Latvenergo (Łotwa), Eesti Energia (Estonia) i Polskie Sieci Elektroenergetyczne.

Prezydenci Azerbejdżanu, Gruzji, Litwy, Polski i Ukrainy podpisali w środę także umowę dotyczącą konsorcjum Sarmatia i korytarza transportowego dla ropy naftowej i gazu ziemnego - poinformował w Wilnie prezydent Azerbejdżanu Ilhan Alijew. Jest to korytarz Odessa-Brody-Płock-Gdańsk do transportu ropy naftowej z rejonu Morza Kaspijskiego na rynki europejskie.

"Uczestnicy spotkania wyrazili swoją opinię, że nowe konsorcjum, które zostanie stworzone, by rozwinąć korytarz dla transportu zasobów wodorowęglowych, powinno być stworzone w oparciu o krajowe firmy. Głównym celem nowego konsorcjum Sarmatia jest przygotowanie studium wykonalności dla systemu transportowego z regionu Morza Kaspijskiego" - powiedział Alijew.

Poinformował, że kolejny szczyt energetyczny ma się odbyć w Kijowie w 2008 r.

Kiedy braknie nam prądu?

Przypomnijmy, że bez budowy nowych mocy wytwórczych w energetyce za kilka lat Polska stanie się importerem energii ostrzegają eksperci. Wskazują, że niezależnie od rozwoju energetyki odnawialnej i jądrowej, inwestycjom w elektrowniach musi towarzyszyć udostępnianie nowych złóż węgla: kamiennego i brunatnego.Według różnych szacunków, w ciągu najbliższych kilkunastu lat zużycie energii elektrycznej w Polsce może wzrosnąć o ok. 40-50 proc. W związku z tym najdalej w ciągu 15 lat trzeba wydać ok. 50 mld zł na budowę nowych mocy i modernizację starych elektrowni. Plany zakładają budowę elektrowni jądrowej oraz - zgodnie z dyrektywami UE zwiększenie udziału energii odnawialnej do ok. 20 proc. Udział węgla, z którego wytwarza się dziś ok. 95 proc. polskiej energii, zmaleje, ale i tak surowiec ten będzie dominował.

MG prognozuje

"Potrzebujemy 30 tys. megawatów nowych mocy w ciągu najbliższych 20 lat" - podaje resort gospodarki. Poprzednia prognoza energetyczna zakładała wzrost zużycia energii o 1-2 proc. rocznie; w obecne przygotowywanej w MG prognozie mówi się już o wzroście na poziomie 3-4 proc. rocznie, co wynika to z szybszego rozwoju gospodarki.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »