Możesz liczyć na 10 proc.

Mimo spadków na giełdzie fundusze akcji zakończą ten rok na plusie - uważają zarządzający. Alternatywą są fundusze pieniężne i obligacji, które powinny zarobić ok. 5 proc. Na warszawskiej giełdzie dojdzie do odbicia dopiero, gdy WIG20 spadnie do 2,5 tys. pkt.

Od początku roku notowania na warszawskiej giełdzie to dla klientów funduszy inwestycyjnych i inwestorów indywidualnych pasmo rozczarowań. WIG20 stracił w tym roku 13,2 proc., a WIG15,3 proc. Sytuacja na Giełdzie Papierów Wartościowych jest napięta, rynek czeka na informacje z USA, gdzie gospodarka musi radzić sobie z kryzysem na rynku ryzykownych kredytów hipotecznych. Dodatkowo klienci funduszy inwestycyjnych, którzy zachęceni wysokimi stopami zwrotu angażowali się w ciągu ostatniego roku w fundusze akcji, teraz wycofują pieniądze, licząc straty. Zarządzający i analitycy nie wykluczają, że dla WIG20 koniec spadków może oznaczać zejście do poziomu 2,5 tys. punktów, a gwałtowne wahania na rynku potrwają nawet do końca III kwartału.

Mimo że skala ostatnich spadków zaskoczyła również część specjalistów, z prognoz GP, na podstawie opinii zebranych wśród zarządzających, wynika, że w ciągu całego 2008 roku najlepszy zwrot z inwestycji w fundusze dadzą mimo wszystko najbardziej ryzykowne fundusze akcji. Średnia prognoz wskazuje, że całoroczna stopa zwrotu funduszu akcji powinna wynieść około 10 proc.

W akcje tylko długoterminowo

Ostatnia paniczna wyprzedaż akcji to głownie efekt działań inwestorów indywidualnych, którzy nie wytrzymywali presji spadku cen akcji i strat funduszy. Teraz specjaliści powtarzają jedną z głównych zasad rynku kapitałowego. Lokowanie środków w akcjach na kilka miesięcy z nadzieją na szybki zysk to nie inwestycja, ale spekulacja.

Dlatego inwestycje na rynku kapitałowym mogą teraz rozważyć osoby, które myślą o nich długofalowo i mają świadomość ryzyka związanego z akcjami.

- Trzeba jednak zmienić podejście ze spekulacyjnego, z myślą o szybkim zarobku, na fundamentalne i długoterminowe. Teraz giełda z powodu emocji jest nieprzewidywalna. Jakąś formą eliminacji ryzyka spadków w najbliższym okresie jest rozłożenie inwestycji na najbliższe tygodnie czy nawet miesiące, a nie wydawania wszystkich posiadanych pieniędzy na przestrzeni jednego lub kilku dni - mówi GP Tomasz Karsznia, zarządzający w Credit Suisse Asset Management.

Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds, szacuje, że jeżeli wzrost gospodarczy w Polsce zostanie podtrzymany, a widmo recesji w USA jednak okaże się strachem, i zostanie zażegnane w II kwartale 2008 r., będziemy mieli do czynienia z silnym odbiciem na giełdzie w Polsce. Jeżeli natomiast do recesji w USA dojdzie, wówczas odbicie przesunie się na III/IV kwartał 2008 r.

Bezpieczniej z niższym zyskiem

Kilkuletnia hossa na giełdzie sprawiła, że TFI są obecnie kojarzone głównie z funduszami akcji. Ich oferta to jednak nie tylko ryzykowne produkty związane z akcjami. Dla inwestorów, którzy chcą chronić inwestowany kapitał, propozycją mogą być fundusze bezpiecznie, np. pieniężne, dla których w oczekiwaniu na wzrost stóp procentowych i oprocentowania, poważną konkurencję mogą stanowić lokaty bankowe. W ich przypadku prognozy GP mówią o ponad 5-proc. stopie zwrotu w tym roku. Na korzyść lokat przemawia pewność utrzymania kapitału, a na korzyść funduszu, w którym nieco później widać efekt podwyżek stóp procentowych, możliwość osiągnięcia nieco wyższych stóp zwrotu i odroczenie podatku od zysków kapitałowych. Choć należy pamiętać o rocznej opłacie za zarządzanie pobieranej przez TFI.

- Funduszami obligacji warto się zainteresować, ale w dalszej części roku, kiedy ścieżka zmian stóp procentowych w Polsce będzie bardziej przewidywalna - dodaje Tomasz Karsznia.

POLITYKA INWESTYCYJNA FUNDUSZY

Fundusze według prowadzonej polityki inwestycyjnej dzielą się na:

BEZPIECZNE

Gotówkowe oraz rynku pieniężnego - lokują środki w m.in. krótkoterminowe instrumenty dłużne: bony skarbowe i pieniężne, bankowe papiery wartościowe i lokaty bankowe. To alternatywa dla lokat bankowych, która może przynieść nieco wyższą stopę zwrotu.

Dłużne (obligacji) - inwestują w średnio- i długoterminowe dłużne papiery wartościowe, przede wszystkim w obligacje skarbowe, obligacje komunalne oraz obligacje przedsiębiorstw. Część może w krótkim lub średnim okresie przynieść stratę, m.in. kiedy rosną stopy procentowe.

MIESZANE <BR/>
Zrównoważone - inwestują 40-60 proc. środków w akcje, a pozostałe w papiery dłużne. Ich potencjalny zysk i ryzyko są tym większe, im większy udział w portfelu mają instrumenty ryzykowne.

Stabilnego wzrostu - inwestują do 40 proc. aktywów w akcje i podobne instrumenty, zaś pozostałe w papiery dłużne. Stopy zwrotu funduszy stabilnego wzrostu są zwykle niższe niż funduszy zrównoważonych, cechuje je jednak niższy poziom ryzyka utraty kapitału.

AGRESYWNE

Akcji - inwestują głównie w akcje i inne udziałowe papiery wartościowe (prawa do akcji, kwity depozytowe). Ich cel to jak najwyższy zysk przy stosunkowo wysokim poziomie ryzyka inwestycyjnego. W okresach korzystnej koniunktury na rynku akcji osiągają bardzo wysokie stopy zwrotu, podczas bessy wartość jednostek uczestnictwa może znacznie obniżyć wartość. Dlatego inwestorom zaleca się jak najdłuższy horyzont inwestycyjny.

Źródło: Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami


OPINIA

MARTA PETKA

ekonomistka Raiffeisen Bank Polska

Patrząc na to, co dzieje się obecnie na świecie, polska gospodarka wydaje się być w bardzo dobrej sytuacji, bo w zdecydowanym stopniu odnotowywany wzrost gospodarczy wynika ze źródeł wewnętrznych, jest generowany przez popyt konsumpcyjny oraz inwestycje. Zależność wzrostu gospodarczego od tego, co się dzieje na świecie i przede wszystkim od eksportu jest malejąca. Fundamenty spółek powinny nadal pozostawać silne i mocne. To, z czym mamy teraz do czynienia na giełdzie, to bardziej odzwierciedlenie psychologicznej reakcji niż fundamentów dotyczących gospodarki lub spółek. Dlatego w długim terminie nasze oczekiwania są bardziej optymistyczne niż pesymistyczne. Cały czas zakładamy, że w połowie roku negatywna zawierucha na rynkach kapitałowych powinna mieć szczyt za sobą, emocje powinny powoli opadać, a inwestorzy ponownie zaczną kierować się fundamentami.

Reklama

Małgorzata Kwiatkowska

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: fundusze | proca | obligacje | instrumenty | WIG20 | bankowe | USA | fundusze akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »