MSP liczy na ponad 3 mld z dywidend

Ministerstwo Skarbu Państwa szacuje, że w 2007 roku przychody z prywatyzacji wyniosą 3 mld zł, z czego do budżetu państwa trafi 2,3 mld zł. Resort oczekuje też, że w 2007 roku przychody z dywidend wyniosą około 3,15 mld zł.

Ministerstwo Skarbu Państwa szacuje, że w 2007 roku przychody z prywatyzacji wyniosą 3 mld zł, z czego do budżetu państwa trafi 2,3 mld zł. Resort oczekuje też, że w 2007 roku przychody z dywidend wyniosą około 3,15 mld zł.

"Planowane przychody z prywatyzacji w 2007 roku szacowane są na 3,0 mld zł, z czego budżet państwa zostanie zasilony kwotą 2,3 mld zł" - napisało MSP w dokumencie "Kierunki prywatyzacji majątku Skarbu Państwa w 2007 roku", który zamieściło na swojej stronie internetowej.

"Jednocześnie szacuje się, iż w 2007 roku dochody z tytułu dywidend uzyskanych ze spółek nadzorowanych przez Ministra Skarbu Państwa wyniosą ok. 3,15 mld zł" - dodano.

W 2006 roku przychody z prywatyzacji mają wynieść 1 mld zł, w tym dzięki sprzedaży zakładów wielkiej syntezy chemicznej. Pierwotnie tegoroczne wpływy z prywatyzacji były zakładane na poziomie 5,5 mld zł.

Reklama

Po po trzech kwartałach 2006 roku przychody Skarbu Państwa z prywatyzacji wyniosły nieco ponad 514 mln zł.

W tym tygodniu minister skarbu Wojciech Jasiński informował, że MSP szacuje, iż w przyszłym roku przychody Skarbu Państwa z dywidend powinny być na poziomie tegorocznym lub wyższym.

Na początku września resort skarbu szacował, że wpływy z dywidend w tym roku wyniosły do tej pory niemal 2,8 mld zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: dywidenda | resort | MSP | skarbu | Ministerstwo Skarbu Państwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »