Na pohybel inflacji
Nieustanną walkę ze zmorą polskiej gospodarki, toczy zarówno rząd Jerzego Buzka, jak i Rada Polityki Pieniężnej. Choć dla obu instytucji - cel, czyli likwidacja inflacji - jest ten sam, o tyle sposoby jego osiągnięcia są już różne.
Od połowy września, rząd chce znieść cła na paliwa importowane. Rada Ministrów
ma nadzieję, że posunięcie to, wyrówna skutki podniesienia stawek akcyzy
na paliwa (co nastapi już w piątek).
Inne lekarstwo na zbicie inflacji ma Rada Polityki Pieniężnej. Na rozpoczętym
właśnie posiedzeniu, członkowie Rady prawdopodobnie zdecydują o podniesieniu
stóp procentowych.
Wczesniej, Rada wzywała rząd do liberalizacji importu żywności. Rada Ministrów nie zdecydowała się jednak
na obniżkę ceł na żywność. Rzecznik Ministerstwa Rolnictwa poinformował,
że do połowy pażdziernika polityka celna rządu nie zmieni się. Rząd czeka
bowiem na zbilansowanie tegorocznych zbiorów.
Przedstawiciele Rady Polityki Pieniężnej - w tym Cezary Józefiak - uważają,
że brak decyzji rządu o obniżce ceł na żywność, nie będzie miał wpływu
na postanowienia o ewentualnej podwyżce stóp procentowych.