Nafta Polska chce utworzyć holding nawozowy

W I kwartale 2002 r. Nafta Polska przedstawi Radzie Ministrów projekt strategii rozwoju dla przemysłu chemicznego. W dokumencie znajdzie się m.in. propozycja utworzenia holdingu nawozowego.

W I kwartale 2002 r. Nafta Polska przedstawi Radzie Ministrów projekt strategii rozwoju dla przemysłu chemicznego. W dokumencie znajdzie się m.in. propozycja utworzenia holdingu nawozowego.

Przed Naftą Polską stanęło obecnie nowe wyzwanie - restrukturyzacja sektora chemicznego. Ma ona polegać na integracji produktowej branży. Łączeniu mają podlegać bliźniacze segmenty produkcji czterech największych zakładów chemicznych: Zakładów Azotowych Puławy, Tarnów, Kędzierzyn oraz Zakładów Chemicznych Police. Na razie nie wiadomo, jaki los czeka pozostałe spółki sektora chemicznego: Organikę Zachem z Bydgoszczy, której jeszcze nie skomercjalizowano, oraz Firmę Chemiczną Dwory i Zakłady Chemiczne Rokita - właścicielami tych firm są NFI. Wiadomo, że ich udział w integracji branży chemicznej jest rozważany. Nafta Polska obecnie analizuje formalne możliwości włączenia tych trzech spółek do procesu integracji branży.

Reklama

- Być może minister skarbu zdecyduje się przenieść od razu do Nafty Polskiej pakiety akcji, które ma jeszcze w należących do NFI spółkach chemicznych. Będzie to uzależnione od uregulowań ustawy o NFI. Może okazać się, że udział w przekształceniach organizacyjnych sektora będzie zależeć od decyzji samych spółek. Wówczas, żeby je do tego zachęcić, potrzebny jest bardzo dokładny program rozwoju i szczegółowy biznesplan dla poszczególnych obszarów produktowych. Każdy, kto będzie widział w tym dobry biznes, zechce w nim uczestniczyć - podkreśla Maciej Gierej, prezes Nafty Polskiej.

Kontrakty i alianse

Nafta Polska zakłada, że łączenie pokrewnych segmentów produktowych firm może odbywać się przez współpracę handlową opartą na wieloletnich kontraktach handlowych zawieranych między producentami i dostawcami surowców. W grę wchodzą również alianse kapitałowe.

- Obie metody mogą zapewnić rozwój branży i stanowić gwarancję bezpieczeństwa dla banków kredytujących działalność biznesową firm - mówi Maciej Gierej.

Do końca tego roku Nafta Polska ma przedstawić ministrowi skarbu gotową koncepcję integracji sektora.

- Będzie to dopiero zarys projektu, który musi zostać jeszcze poddany dyskusji i uzgodnieniom między resortami skarbu i gospodarki. Nad wstępnym projektem pracujemy sami. Różnorodność i rozległość problemów w kolejnym etapie prac będzie wymagać konsultacji z firmami doradczymi. W I kwartale 2002 roku zamierzamy przedłożyć projekt integracji produktowej sektora pod obrady Rady Ministrów. Natomiast realizacja projektu powinna zakończyć się w 1-1,5 roku - prognozuje Maciej Gierej.

Nafta Polska nie będzie zabiegała o środki finansowe na restrukturyzację przemysłu z budżetu państwa.

- Będziemy postulować, aby środki z prywatyzacji przemysłu chemicznego i rafineryjnego mogły być wykorzystywane na potrzeby restrukturyzacji branży chemicznej i rozwój wysoko wyspecjalizowanego przetwórstwa tworzyw sztucznych - twierdzi Maciej Gierej.

To, co najpilniejsze

Prezes Nafty Polskiej podkreśla, że przed konsultacjami międzyresortowymi i aprobatą Rady Ministrów trudno mówić o szczegółach projektu integracji produktowej. Wiadomo jednak, że pod jej obrady trafi dokument, mówiący m.in. o utworzeniu grupy kapitałowej zarządzanej przez Naftę Polską, w której ramach znajdzie się m.in. holding nawozowy. W jego skład miałyby wejść segmenty nawozowe Puław, Anwilu i Polic. Nie wiadomo natomiast, jaki los czeka produkcję nawozową Tarnowa i Kędzierzyna.

- Tej koncepcji nie konsultowałem jeszcze z MSP i z właścicielem Anwilu - Orlenem - zastrzega Maciej Gierej.

Rada Ministrów ma zająć się również rozpatrzeniem możliwości pozyskania tańszego gazu dla przemysłu chemicznego - największego jego konsumenta.

Obawy zarządów ZA Tarnów i ZA Puławy wzbudza przyszłość produkowanego przez nie kaprolaktamu. Obie firmy rywalizują o jego przejęcie.

- Taki scenariusz nie wchodzi w grę. Obie firmy mogą produkować kaprolaktam, a nad nimi musi powstać nadbudowa, która będzie koordynować wszystkie działania biznesowe. Za to będzie odpowiedzialny ten, kto przedstawi lepszą strategię rozwoju produkcji kaprolaktamu - mówi Maciej Gierej.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: utworzenie | nafta | nafta polska | skarbu | Polskie | Holding | Rada Ministrów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »