Najdłuższy tunel kolejowy w Polsce. Drąży go chińskie monstrum

Ważąca ponad 2,5 tys. ton maszyna TBM "Jadwiga" rozpoczęła drążenie najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce. Ponad 3,7-km obiekt powstaje pod Pisarzową koło Limanowej i będzie częścią projektu "Podłęże-Piekiełko", największej inwestycji kolejowej w południowej Polsce - poinformowały we wtorek PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Najdłuższy w kraju tunel kolejowy powstaje pomiędzy miejscowościami Męcina i Mordarka. Urządzenie o długości 90 metrów równocześnie wydobywa urobek i montuje prefabrykowane segmenty betonowej obudowy. Tarcza ma do wykonania 3750 metrów trasy o średnicy niemal 11 metrów. Prace mają potrwać około 10 miesięcy.

Minister: Najdłuższy tunel kolejowy w kraju realizowany zgodnie z planem

"Przed kolejarzami i wykonawcami ambitne zadanie. Najbliższe miesiące to ciężka praca przy budowie najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce. Cieszę się, że inwestycja realizowana jest zgodnie z przyjętym planem" - podkreślił cytowany w komunikacie minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Reklama

"Jadwiga" to jedna z dwóch pracujących w tym miejscu maszyn TBM (z ang. tunnel boring machine, czyli maszyna drążąca tunel - red.). Równolegle od marca trwa drążenie mniejszego, równoległego tunelu ewakuacyjnego przez maszynę TBM "Kinga", która do tej pory wykonała już ponad 420 metrów trasy.

Monstrualne chińskie maszyny pracują w Małopolsce

Obie tarcze TBM - "Jadwiga" i "Kinga" - zostały sprowadzone do Polski z Chin. Imiona na cześć polskich władczyń z Małopolski - św. Jadwigi i św. Kingi - nadano im już w Polsce. Obie maszyny jednocześnie usuwają urobek i układają ściany tuneli.

Jak zaznaczył członek zarządu PKP PLK Marcin Mochocki, jest to jeden z najtrudniejszych projektów realizowanych obecnie przez Polskie Linie Kolejowe. "Budujemy tory w zupełnie nowym przebiegu, w bardzo wymagającym otoczeniu" - dodał.

Budowa tunelu realizowana jest przez konsorcjum polskiej firmy Budimex i tureckiego przedsiębiorstwa Gülermak oraz jego polskiej spółki zależnej. Koszt inwestycji na odcinku Limanowa-Klęczany to ponad 1,9 mld zł. Przedsięwzięcie współfinansowane jest przez Unię Europejską w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Projekt "Podłęże-Piekiełko" skróci czas podróży m.in. z Krakowa do Zakopanego

Odcinek Limanowa-Klęczany to jedna z czterech części projektu "Podłęże-Piekiełko" na których już realizowane są prace budowlane. Pozostałe to stacja Limanowa oraz odcinki bocznica Klęczany-Nowy Sącz i Chabówka-Rabka Zaryte. W toku są postępowania przetargowe na cztery inne fragmenty tej linii: Rabka Zaryte-Mszana Dolna-Fornale (Kasina Wielka), Szczyrzyc-Tymbark, Tymbark-Limanowa i Podłęże-Gdów.

Cały projekt "Podłęże-Piekiełko" obejmuje modernizację i elektryfikację 75 km istniejącej trasy Chabówka-Nowy Sącz oraz budowę 58 km nowej linii kolejowej między Podłężem a Tymbarkiem i Mszaną Dolną. Docelowo połączenie skróci czas podróży z Krakowa do Nowego Sącza do ok. 60 minut, a ze stolicy Małopolski do Zakopanego będzie można dojechać w 90 minut.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »