NBP: Ważne jest wyznaczenie daty przyjęcia euro

Do strefy euro nie da się wejść szybko, ale wyznaczenie daty akcesji jest ważnym elementem planowania - uważa Ryszard Kokoszczyński, wicedyrektor Instytutu Ekonomicznego Narodowego Banku Polskiego.

- Z mojej perspektywy wejście do strefy euro kraju, który już nawet ma gospodarkę w pewnym sensie podobną do gospodarki strefy euro, to jest pewien projekt masowy. Wymaga mobilizacji instytucji publicznych, społeczeństwa. Nie da się wejść do strefy euro szybko - powiedział w wywiadzie dla portalu "Obserwatorfinansowy.pl" wicedyrektor IE NBP.

"Ale jeśli takie przedsięwzięcie traktuje się poważnie i nadchodzi właściwy moment na poważną dyskusję na ten temat - a moim zdaniem taki właśnie nadszedł - to wyznaczenie daty jest bardzo istotnym, choć nie najważniejszym elementem planowania. Bez ustalenia konkretnego terminu sprawy mają tendencję do przeciągania się" - dodał.

Reklama

_ _ _ _ _

Polska zyska na wejściu do strefy euro nie tylko gospodarczo, ale także politycznie, ale pod warunkiem, że będziemy dobrze przygotowani do przyjęcia wspólnej waluty - powiedział wcześniej wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski.

- Jeśli Polska będzie gotowa, naprawdę dobrze przygotowana do przystąpienia do strefy euro, to kiedy przystąpi, będzie korzystała na tym nie tylko ekonomicznie, jeśli chodzi o rozwój, płace, ilość miejsc pracy, poziom bezrobocia, ale także (...) będzie to dla Polski korzystne z punktu widzenia politycznego.

Silna Polska w strefie euro będzie znacznie więcej ważyła w Europie niż nawet silna Polska poza strefą euro - mówił Rostowski w piątek podczas konferencji "Przyszłość strefy euro - perspektywa Brukseli, perspektywa Warszawy", z udziałem komisarza UE ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehna.

- Te kraje, które przystąpiły do strefy euro naprawdę dobrze przygotowane, na tym przystąpieniu do strefy euro bardzo zyskały. Myślę o takich krajach jak Niemcy, Holandia, Finlandia, Estonia, Austria - wskazywał szef resortu finansów. - Ale kraje, które przystąpiły do strefy euro źle przygotowane, nie zawsze na tym skorzystały - dodał.

Według Rostowskiego teraz jest dobry czas na to, by się zastanowić, co zrobić, aby Polska była rzeczywiście dobrze przygotowana do wejścia do strefy euro. - Tę debatę zaczęliśmy tydzień temu, ale to nie jest debata, którą zamkniemy w kilka dni, a nawet tygodni - powiedział minister.

Zdaniem szefa resortu finansów przed wejściem do strefy euro Polska musi zmniejszyć relację długu do PKB do "znacznie niższego poziomu niż mamy dzisiaj". - Polska już zaczęła proces obniżania tej relacji, ale musimy się poważnie zastanowić, przy jakiej relacji możemy bezpiecznie przystąpić do strefy euro - tłumaczył Rostowski.

Odnosząc się do kryteriów z Maastricht, które Polska musi wypełnić, by wejść do strefy euro, wicepremier wyraził nadzieję, że jedno z nich może się udać spełnić już w tym roku. - Mamy nadzieję, że z Polski zostanie zdjęta procedura nadmiernego deficytu już w tym roku. Gdyby tak było, to Polska by formalnie spełniała kryterium fiskalne. Pozostałe kryteria będą jednak dość trudne do spełnienia w krótkim horyzoncie czasowym - powiedział.

Dodał, że dużo trudniejsze są kryteria inflacji i stóp procentowych, bo one zależą od relacji inflacji i stóp procentowych 10-letnich obligacji skarbowych do trzech krajów o najniższej inflacji w całej UE. Rostowski wskazał, że aby spełnić czwarte kryterium - kursu walutowego, trzeba przystąpić do systemu walutowego ERM2, poprzedzającego wejście do strefy euro. Mówił, że należy do niego przystąpić wówczas, gdy już wiadomo, że spełnia się wszystkie inne kryteria.

Pobierz za darmo program PIT 2012

PAP
Dowiedz się więcej na temat: strefa euro | przyjęcie euro | Polska | kryzys gospodarczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »