Nick nie powinien wpaść w niepowołane ręce

Przyznawane hasło i identyfikator do internetowego systemu aukcyjnego winny podlegać takiej samej ochronie jak np. numer PIN do rachunku bankowego, tak aby dostęp do aukcji nie wpadł w niepowołane ręce. Posłużenie się przez osobę trzecią naszym kontem wywołuje skutki również wobec podmiotu będącego właścicielem konta.

Działanie niepowołanej osoby

Powstaje jednak pytanie co zrobić w sytuacji, gdy transakcja odbyła się wbrew naszej woli i wiedzy albo ktoś niepowołany posłużył się naszym indywidualnym hasłem użytkownika internetowego systemu. W pierwszej kolejności należy ustalić czy osoba, która posłużyła się naszym hasłem weszła w jego posiadanie w drodze czynu niedozwolonego, a zatem wiedziała, że działa wbrew woli właściciela hasła, czy też była jedynie błędnie przekonana, iż działa za zgodą i w granicach umocowania właściciela hasła.

Uwaga na osoby postronne

Nie można oczywiście zapominać, iż nick i hasło winno być przez ich właściciela przechowywane w sposób uniemożliwiający użycie ich przez osoby postronne. W sytuacji gdy dana osoba celem osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem przez wprowadzenie jej w błąd co do prawa dysponowania naszym nickiem i hasłem - popełnia przestępstwo oszustwa (art. 286 k.k.). Osoba trzecia uzyskując nick i hasło bez wiedzy właściciela dopuszcza się ponadto przestępstwo kradzieży (art. 278 k.k.). Przestępstwo oszustwa i kradzieży podlega ściganiu z oskarżenia publicznego. W przypadku gdy czyn został popełniony na szkodę osoby najbliższej do wszczęcia postępowania konieczne jest złożenie wniosku o ściganie przez pokrzywdzonego.

Mylne przekonanie

W sytuacji zaś gdy osoba posługująca się naszym hasłem i nickiem była w błędnym przekonaniu o posiadaniu naszego umocowania do powyższego, działa wówczas jako tzw. falsus prokurator. Działania takie podejmowane w ramach mylnego przekonania posiadanego umocowania wymagają dla swej ważności potwierdzenia przez osobę, której hasło i nick zostały wykorzystane. Skutek odmowy potwierdzenia czynności dokonanej przez falsus procuratora z przekroczeniem umocowania powoduje, że zachodzi ustawowe stwierdzenie nieważności umowy i unicestwienie jej bytu w taki sposób, że wierzytelność dochodzona przez "kupującego" musi być uznana za nieistniejącą od samego początku. Aby tak się stało "sprzedający", czyli właściciel nicka powinien niezwłocznie złożyć odbiorcy oferty oświadczenie o przekroczeniu przez rzekomego pełnomocnika upoważnienia.

Co zrobić w sytuacji, gdy w ofercie sprzedaży pojawi się inna kwota aniżeli zakładana? Jakie są składniki przedmiotowo istotne dla umowy sprzedaży ? W jakiej sytuacji jest dopuszczalne uchylenie się od skutków prawnych, jeżeli oświadczenie zostało złożone innej osobie? Od kogo zależy możliwość skorzystania z uprawnienia do uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia ?

Więcej: Gazeta Prawna 10.03.2008 (49) - str.19

Iwona Smolak, radca prawny Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni