Nie grozi nam drożyzna

Zbiory zbóż w tym sezonie będą nieco mniejsze niż w ubiegłym roku i wyniosą 23-25 mln ton (bez kukurydzy). Cena pszenicy spadnie i w czasie żniw powinna się ukształtować na poziomie 680-750 zł za tonę - uważają eksperci.

Eksperci powołani przez prezesa Agencji Rynku Rolnego (ARR) pod koniec czerwca skorygowali wcześniejsze prognozy z ok. 28 mln ton do 26 mln ton (wraz kukurydzą) z powodu wystąpienia suszy w wielu regionach Polski. Według nowych szacunków, zbiory byłyby o 4 proc. niższe niż w 2007 r., ale nieco wyższe niż średnia z ostatnich 5 lat (25,8 mln t).

Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) w Puławach, który monitoruje suszę w Polsce, kilka dni temu podał, że susza dotknęła w maju i czerwcu prawie 70 proc. gmin w kraju i ok. 60 proc. gruntów ornych. Obszarami najbardziej dotkniętymi suszą były: Wielkopolska i Kujawy.

Reklama

Prognoza IUNG na koniec czerwca 2008 r. przewiduje spadki plonów; owsa nawet do 50 proc., jęczmienia jarego, pszenicy jarej o 30 proc. i pszenicy ozimej o 15 proc. Według Instytutu, w skali kraju należy się spodziewać niższych plonów pszenicy ozimej o 6 proc., a zbóż jarych (pszenicy i jęczmienia) - o ok. 19 proc.

Zdaniem Wiesława Łopaciuka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ), zbiory zbóż podstawowych prawdopodobnie wyniosą 23,2 mln ton, a wraz z kukurydzą - 25 mln t. W ubiegłym roku rolnicy zebrali 25,3 mln ton ziarna (bez kukurydzy).

Podobne jak Instytut prognozuje Krajowa Federacja Producentów Zbóż (KFPZ), która szacuje zbiory na 23,1 mln t. Prognoza Izby Zbożowo-Paszowej (IZP) jest bardziej optymistyczna. Eksperci tej organizacji uważają, że informacje o stratach w skutek suszy są "przesadzone" i zbiory wyniosą ok. 24,7-25 mln ton.

Zdaniem ekspertów, w tym roku zboża będą tańsze, choć zbiory ziarna w Polsce zapowiadają się gorzej niż początkowo prognozowano. O poziomie cen będą decydować głównie zbiory zbóż w innych krajach unijnych. A te zapowiadają się dobrze.

W pierwszych miesiącach tego roku ceny pszenicy i żyta były rekordowo wysokie. Spadły dopiero w maju, gdy pojawiły się pierwsze optymistyczne prognozy zbiorów zbóż w UE i innych krajach oraz zwiększył się import ziarna.

W maju pszenica kosztowała średnio 865 zł/t. Cena była o ponad 27 proc. wyższa niż w okresie jej najwyższej podaży - w sierpniu 2007 r. i o 41,5 proc. wyższa niż przed rokiem. Na początku lipca za pszenicę trzeba było zapłacić w skupie przeciętnie 804 zł/t.

Nadal drogie jest żyto. Na początku lipca można je było kupić za 745 zł za tonę tj. o ok. 30 proc. drożej niż podczas ubiegłorocznych żniw.

Prezes KFPZ Zbigniew Kaszuba podkreślił, że rolnicy nie uzyskają tak wysokich cen za zboże, jak przed żniwami i muszą się liczyć - w razie zbyt wysokiej ceny - z możliwością importu ziarna np. od naszych południowych sąsiadów. Według niego, w czasie żniw pszenica będzie kosztowała 700-750 zł za tonę. W opinii dyrektora Macieja Tomaszewicza z IZP, pszenica w III kwartale tego roku powinna kosztować w granicach 700 zł za tonę. Według ekspertów ARR, w grudniu pszenica paszowa może kosztować 700-750 zł/t, a konsumpcyjna - 730-780 zł za tonę. Tańsze będzie także żyto. Jego cena we wrześniu wyniesie 620-650 zł za tonę, a w grudniu 630-670 zł/t.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: W tym sezonie | ekspert | zbiory | drożyzna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »