Nie mogą opuścić lotniska

Ponad 200 pasażerów dwóch samolotów Centralwings ma kłopoty z powrotem do Polski w związku ze strajkiem obsługi lotniska w Bolonii - poinformował PAP rzecznik prasowy linii Kamil Wnuk.

Ponad 200 pasażerów dwóch samolotów Centralwings ma kłopoty z powrotem do Polski w związku ze strajkiem obsługi lotniska w Bolonii - poinformował PAP rzecznik prasowy linii Kamil Wnuk.

Rzecznik wyjaśnił, że pasażerowie mieli wylecieć z włoskiego lotniska we wtorek. Okazało się to jednak niemożliwe z powodu strajku obsługi portu w Bolonii.

Przewoźnik umożliwił turystom powrót do kraju innymi samolotami. Wnuk wyjaśnił, że część pasażerów w środę wróci do Polski rejsem z Rzymu do Krakowa, a inni zostaną w Bolonii i w czwartek wrócą dwoma rejsami do Warszawy i do Krakowa. Również w czwartek niektórzy mają odlecieć z Rzymu do Krakowa. Rzecznik Centralwings powiedział, że w czasie przedłużonego pobytu we Włoszech Polacy mają zapewnione posiłki, hotel oraz transport na lotnisko.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: lotniska | Centralwings
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »