Niemcy przygotowują się na ciężką zimę! Zabraknie gazu?
Niemcy przygotowują się na energetyczny kryzys. Pojawiają się apele o oszczędzanie gazu i innych źródeł ciepła.
W związku z możliwym brakiem energii w zimie, miasta opracowują plany kryzysowe i analizują środki oszczędzania gazu, które mają być wdrożone już teraz. "Nikt nie powinien marznąć w zimie" - powiedziała we wtorek agencji dpa zastępca dyrektora zarządzającego Niemieckiego Związku Miast Verena Goeppert.
Oszczędzanie energii w obecnej sytuacji jest zadaniem dla całego społeczeństwa, podkreśliła Goeppert. Dlatego miasta analizują obecnie wiele krótkoterminowych środków oszczędnościowych. Na przykład "wyłączanie świateł, nieużywanie ciepłej wody w budynkach użyteczności publicznej, wyłączanie fontann, zmiana temperatury klimatyzatorów i wody w kąpieliskach".
Ponadto miasta opracowują plany awaryjne ze swoimi zespołami kryzysowymi i dostawcami komunalnymi na wypadek, gdyby rząd federalny ogłosił stan zagrożenia gazowego i gaz był racjonowany. W tym celu prowadzona jest również ścisła współpraca z rządem federalnym, krajami związkowymi i Federalną agencją ds. sieci. "Jedno jest pewne: nikt nie powinien marznąć w zimie" - powiedziała Goeppert.
"Jeśli w Niemczech zostanie zakręcony kurek z gazem, to prywatne gospodarstwa domowe będą należały do najbardziej chronionych klientów, więc jako ostatnie będą miały racjonowaną energię" - zapewnia Goeppert.
Gazociąg Nord Stream 1 został w poniedziałek wyłączony z eksploatacji w celu przeprowadzenia konserwacji. Konserwacja trwa zwykle do dziesięciu dni. Pojawiają się obawy, że Rosja nie odkręci ponownie kurka z gazem. Jeśli tak się stanie, to w sezonie grzewczym może dojść do niedoboru gazu, co może przynieść poważne szkody dla gospodarki i poważne konsekwencje społeczne - przypomina agencja dpa.
***