Niemcy w recesji

Największa gospodarka Europy zanotowała w III kwartale spadek PKB o 0,1 proc. Nakłady inwestycyjne biznesu i wydatki konsumentów zmniejszyły się jeszcze bardziej. Niemcy właściwe już znajdują się w okowach recesji.

Największa gospodarka Europy zanotowała w III kwartale spadek PKB o 0,1 proc. Nakłady inwestycyjne biznesu i wydatki konsumentów zmniejszyły się jeszcze bardziej. Niemcy właściwe już znajdują się w okowach recesji.

Czwartkowy komunikat Federalnego Urzędu Statycznego nie stanowił jednak zaskoczenia dla większości ekonomistów. Gospodarka Niemiec skurczyła się w minionym kwartale o 0,1 proc. w porównaniu do kwartału poprzedniego, kiedy formalnie stwierdzono stagnację. Ekonomiści są zdania, że najgorsze chwile mają dopiero nadejść. Wielu przewiduje spadek wzrostu gospodarczego Niemiec w ostatnim kwartale tego roku, gdyż stale ujawniają się negatywne skutki zamachów terrorystycznych w USA dla gospodarki globalnej.

W przeliczeniu rok do roku, wzrost gospodarczy europejskiego potentata spadł do 0,3 proc, czyli o połowę w porównaniu do poprzedniego kwartału. Niemcy zwolniły zatem roczne tempo rozwoju do najniższego poziomu od 1997 roku.

Reklama

Problem teraz sprowadza się do pytania, czy już jesteśmy w recesji. Wygląda to jednak na stan pomiędzy stagnacją i recesją, nie mający nic wspólnego z typowym spadkiem - pociesza Ulrich Kater, ekonomista z DGZ Dekabank. Ale rynki finansowe bardzo powszechnie definiują recesję jako spadek wzrostu gospodarczego przez dwa kwartały z rzędu.

Zgodnie z tą definicją Niemcy są już w recesji, gdyż II kwartał zakończył się także spadkiem, 0,03-proc.

Inne wskaźniki jedynie potwierdzają skalę cofania się niemieckiej gospodarki. Import spadł o 2,2 proc., eksport wzrósł tylko o 1,1 proc. Prywatna konsumpcja, która składa się na prawie 60 proc. PKB - obniżyła się w III kwartale o 0,2 proc. Nakłady inwestycyjne na urządzenia, takie jak maszyny w fabrykach, spadły o 1,8 proc. Dane te wskazują, że znacznie wzrósł stopień ryzyko dla gospodarki. Ze względu na silną obecność poza Europą, niemiecka gospodarka bardziej niż w innych krajach odczuwa skutki spowolnienia gospodarczego w USA - wyjaśniało wczoraj niemieckie ministerstwo finansów.

W tym roku gospodarka Niemiec wzrośnie najwyżej o 0,7 proc., obniżając tempo wszystkich państw Eurolandu do 1, 3 proc. - stwierdziła dzień wcześniej Komisja Europejska.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: nakłady | PKB | Niemiec | gospodarka | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »