Niepewność troszkę gęstnieje

RPP ma więcej czasu na analizowanie sytuacji gospodarczej po ostatnich podwyżkach stóp procentowych, choć niepewność związana z sytuacją na rynkach międzynarodowych i jej wpływach na perspektywy wzrostu w Polsce "gęstnieje" - ocenia członek rady Andrzej Sławiński.

- Ponieważ bank centralny już trzykrotnie podniósł stopy to teraz ma czas, żeby obserwować dłużej, jaki będzie rozwój sytuacji w gospodarce, czy te niepokojące trendy, na które wcześniej zwracaliśmy uwagę będą miały kontynuację. Jednak w naszym ostatnim komunikacie stwierdziliśmy, że prawdopodobieństwo, iż inflacja przekroczy cel w horyzoncie działania polityki pieniężnej jest większe niż prawdopodobieństwo, że tak się nie stanie" - powiedział Sławiński w Radiu PiN.

Sławiński przypomniał, że jednym z czynników, na które RPP zwraca uwagę w swoich analizach jest kształtowanie się jednostkowych kosztów pracy.

Reklama

- Jeżeli jednostkowe koszty pracy rosłyby (nadal) szybko to jest zagrożenie, że mogłoby to wpłynąć na konkurencyjność polskiej gospodarki, mogłoby to też mieć niekorzystny wpływ na wielkość bezpośrednich inwestycji zagranicznych, jak to ma miejsce na przykład na Węgrzech.(...) Koszty pracy są tutaj zagrożeniem, ale wciąż działają czynniki, które utrzymują ją na niskim poziomie. Ponieważ w naszej gospodarce następuje proces realnej konwergencji, to wydajność rośnie w Polsce szybciej niż w strefie euro i w USA. W kraju, gdzie rośnie wydajność można utrzymywać niską inflację - powiedział Sławiński.

Członek RPP dodał, że pod uwagę należy brać także kształtowanie się sytuacji na międzynarodowych rynkach finansowych, bo może ona mieć wpływ na perspektywy wzrostu gospodarczego w Polsce.

- Sytuacja jest taka, że niepewność troszkę gęstnieje. Zaburzenia na rynkach nie dotknęły rynków finansowych w Polsce. Natomiast kryzys na rynku, jeśli on spowoduje większy i szybszy spadek cen nieruchomości w USA, jeśli Amerykanie poczują się mniej zamożni i będą bali się wydawać pieniądze, to może to spowodować spadek tempa wzrostu PKB w USA. Jeśli zaś, z kolei, wpłynie to na ten proces w strefie euro to może mieć to wpływ w przyszłych okresach na nasz wzrost - powiedział Sławiński. RPP na wrześniowym posiedzeniu nie zmieniła wysokości stóp procentowych. RPP podnosiła stopy w kwietniu, czerwcu i sierpniu - łącznie o 75 pkt. bazowych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: niepewność | Rada Polityki Pieniężnej | USA | perspektywy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »