NIK kontrolował

Kierownictwo przedsiębiorstwa państwowego mogło doprowadzić firmę do bankructwa i nadal zarabiać kilkanaście razy więcej niż zwykły pracownik. Taki wniosek płynie z najnowszego raportu NIK, do którego dotarła sieć RMF FM.

Kierownictwo przedsiębiorstwa państwowego mogło doprowadzić firmę do bankructwa
i nadal zarabiać kilkanaście razy więcej niż zwykły pracownik. Taki wniosek
płynie z najnowszego raportu NIK, do którego dotarła sieć RMF FM.

Największe różnice w wynagrodzeniach kontrolerzy

NIK odkryli w przedsiębiorstwach najmniej rentownych, w których brak było

powiązań pensji na stanowiskach kierowniczych z wynikami finansowymi przedsiębiorstwa.

Zbulwersowała ich także sprawa gigantycznych odpraw dla zwalnianych członków

zarządu spółek. Na przykład KGHM Polska Miedź wypłacił odchodzącym członkom

zarządu prawie 4 miliony złotych odszkodowania i dorzucił jeszcze kolejne

5 milionów 700 tysięcy za to tylko, że przez rok powstrzymają się od pracy

Reklama

w konkurencji. Podobnie w Polskiej Żegludze Bałtyckiej w Kołobrzegu -

pensje kierownictwa wypłacano na najwyższym możliwym poziomie, a przedsiębiorstwo

z roku na rok przynosiło same straty.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: NIK | przedsiębiorstwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »