Nowe stawki na sanatoria NFZ. Wejdą w życie w Święto Pracy

Sanatoria Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) drożeją. Planujący wyjazd na leczenie refundowane po 1 maja muszą liczyć się z wyższymi kosztami. Od tego dnia obowiązywać będą nowe stawki za zakwaterowanie i wyżywienie - informuje portal rynekzdrowia.pl. Kolejne podwyżki wejdą w życie jeszcze w tym roku - 1 października.

Sanatoria finansowane z NFZ oferują bezpłatne leczenie, w tym zabiegi, oraz pokrywają część kosztów zakwaterowania i wyżywienia pacjentów. Resztę płacą kuracjusze. Wielkość odpłatności zależy od standardu pokoju i sezonu rozliczeniowego. Pacjent nie ma jednak na to wpływu. Osoba skierowana do sanatorium z funduszu nie ma możliwości wyboru ani sezonu, ani rodzaju pokoju. 

Drożej bez względu na standard

Majowe podwyżki będą odczuwalne. Przykładowo, za pobyt w pokoju jednoosobowym z pełnym węzłem sanitarnym trzeba będzie zapłacić 40,90 zł za dobę, o 8,30 zł więcej niż teraz. Pokój jednoosobowy w studiu, czyli z dzieloną z innym pokojem łazienką, kosztować będzie 37,40 zł - o 11,30 zł więcej. O prawie 6 zł więcej zapłacą kuracjusze za pokój jednoosobowy bez w pełni wyposażonej łazienki. 

Reklama

Drożeją też pokoje dwuosobowe. Taki z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym kosztować będzie od maja 27,30 zł za dobę - o 7,80 zł więcej, a taki w studiu - 24,90 zł - o 8,40 zł więcej. Zaś pokój dwuosobowy bez pełnego węzła higieniczno-sanitarnego podrożeje o 5,30 zł (19,50 zł za dobę). 

Najtańsze pokoje - wieloosobowe bez łazienki - będą droższe o 1,30 zł. Doba kosztować będzie 11,90 zł. Z łazienką dzieloną z innym pokojem - 13,60 zł - o 1,70 zł drożej, zaś wieloosobowe z własną łazienką 14,80 zł za dobę - o 2,30 zł więcej. 

Nie tylko wyżywienie i noclegi

Oprócz dopłat do zakwaterowania i wyżywienia, kuracjusze sanatoriów NFZ ponoszą też inne opłaty. Sami pokrywają koszty dojazdu do uzdrowiska i powrotu do domu. Płacą też opłatę klimatyczną, jeśli jest ona w uzdrowisku pobierana. Opłacają też wybrane, dodatkowe zabiegi czy badania diagnostyczne.

W Polsce funkcjonuje 16 wojewódzkich oddziałów NFZ, które rejestrują i realizują skierowania na turnusy sanatoryjne. Przynależność pacjenta do oddziału zależy od jego miejsca zamieszkania. Z danych NFZ wynika, że w zależności od regionu na pobyt trzeba czekać od 3 do 12 miesięcy. Najkrócej w woj. warmińsko - mazurskim, najdłużej na Śląsku. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sanatoria | NFZ | opłaty | wzrost
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »