Nowy minister majstruje
Dziś posłowie z sejmowej Komisji Finansów pierwszy raz spotkają się z nowym szefem resortu finansów Mirosławem Gronickim. - Obecny minister to całkowite przeciwieństwo np. Kołodki. Nie jest medialny, nie informuje o swoich zamierzeniach - dlatego nie wiemy czego możemy się spodziewać - powiedział Arkadiusz Kasznia, rzecznik SdPl.
Posiedzenie sejmowej komisji zdominuje dyskusja dotycząca kształtu przyszłorocznego budżetu. - Będziemy rozmawiać przede wszystkim o założeniach budżetowych i ewentualnych zmianach, jakie w stosunku do tego, co proponował poprzednik, będzie chciał wprowadzić nowy minister - twierdzi Marek Zagórski, SKL.
Lewica i PIT
Posłowie z całą pewnością poruszą także kwestie podatkowe. - Wprawdzie stawki miały pozostać bez zmian, ale z tego, co słyszałem, nowy minister coś przy nich majstruje - dodał M. Zagórski.
Własne propozycje dotyczące systemu fiskalnego przedstawią także SLD i SdPl. Chcą zmian w PIT. Sojusz rozważa dwa rozwiązania: albo nowa stawka dla najbiedniejszych (8 lub 9%) i zniesienie kwoty wolnej od podatku, albo stare stawki z wyższą kwotą wolną od opodatkowania. - Trwają analizy. Zdecydujemy się na wariant najlepszy dla najmniej zarabiających - powiedział Stanisław Stec, poseł SLD. Socjaldemokracja natomiast proponuje likwidację kwoty wolnej dla płacących 30- i 40-proc. podatek.
SdPl i składki na ubezpieczenia
- Mamy także propozycje dotyczące systemu ubezpieczeń społecznych - powiedział rzecznik SdPl. Partia chce zlikwidować przepisy wynikające z tzw. trzydziestokrotności. Na ich podstawie pracownik, którego łączny dochód przekroczy trzydziestokrotność średniego wynagrodzenia, może przestać opłacać składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe (odpowiednio 19,52% i 13%). Pieniądze te pochodzą po połowie z kieszeni pracodawcy i pracownika. - To niesprawiedliwe. Uważamy, że każdy podatnik bez względu na to, ile zarabia, powinien odprowadzać składki - stwierdził A. Kasznia. SdPl chce także spytać nowego ministra o jego stanowisko w sprawach bieżących, m.in. dalszej prywatyzacji. Członkowie sejmowej komisji zapowiadają również rozmowy dotyczące rządowych propozycji podwyżek składki ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Gronicki odkryje karty?
Partie opozycyjne nie zamierzają na razie zgłaszać własnych postulatów. - Chcemy przede wszystkim wysłuchać tego, co zaproponuje nowy minister - powiedział Mirosław Styczeń z PiS. Posiedzenie komisji zapowiada się, zdaniem parlamentarzystów, bardzo interesująco. Nikt nie wie, czego można się po M. Gronickim spodziewać. - W końcu spotkamy człowieka, który dopiero wchodzi do polityki, a wcześniej stał po drugiej stronie "chińskiego muru" - powiedział M. Styczeń.