Obniżone prognozy wzrostu gospodarczego

Po ataku perspektywy globalnego rozwoju jeszcze się pogorszyły - według szacunków ekspertów światowy wzrost gospodarczy w bieżącym roku wyniesie 2,6%, wobec prognozowanego w kwietniu na poziomie 3,2% (dla porównania w 2000 r. wzrost gospodarczy na świecie wyniósł 4,7%). Tymczasem zdaniem analityków wzrost na poziomie 2,5% to już recesja.

(raport jest publikowany dwa razy w roku: w kwietniu i wrześniu)

Najnowsze prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego odzwierciedlają gwałtowne pogorszenie sytuacji gospodarczej w Europie i pozostawanie gospodarki Japonii na granicy recesji.

Te niekorzystne zjawiska mogą zostać dodatkowo spotęgowane po atakach terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych, chociaż zdaniem głównego ekonomisty Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Kennetha Rogoffa wydarzenia te, dzięki działaniom podjętym przez najważniejsze banki

centralne, będą miały umiarkowany wpływ na globalny wzrost gospodarczy. Od czasu ataków na Nowy Jork i Waszyngton wiele agencji ratingowych obniżyło swoje oceny głównie dla banków, instytucji ubezpieczeniowych i linii lotniczych.

Bardziej optymistyczne są prognozy na rok przyszły - eksperci funduszu szacują wzrost światowej gospodarki na poziomie 3,5%. Będzie to efektem niskich stóp procentowych i działań podjętych przez największe światowe gospodarki. Jednocześnie prognozowany przez specjalistów MFW wzrost gospodarczy dla samych Stanów Zjednoczonych wyniesie 1,3% w roku bieżącym i 2,2% w roku przyszłym (w raporcie kwietniowym odpowiednio: 1,5% i 2,5%).

Wzrost gospodarczy w 12 krajach strefy euro: 1,8% w 2001 r. i 2,2% w 2002 roku (wcześniejsze prognozy: 2,4% i 2,8%).

"Najczarniejsza" jest prognoza dla Japonii, która w bieżącym roku odnotuje ujemny wzrost gospodarczy na poziomie -0,5%, a przyszłym wzrost wyniesie 0,2% (wcześniejsze prognozy: 0,6% w 2001 i 1,5% w

2002 r.).

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że w Polsce wzrost gospodarczy wyniesie 2,5% w 2001 r. i 3,7% w 2002 r. (w 2000 było to 4,1%). Dla porównania dla ten sam wskaźnik dla Węgier został oszacowany na poziomie 4,5% zarówno w roku bieżącym, jak i przyszłym. Dla Czech - 3,3% w 2001 r. i 3,9% w 2002 r. Dla Rosji - 4% w obu latach, dla Chin - odpowiednio: 7,5% i 7,1%.

Kandydaci do UE

Na osłabienie wzrostu gospodarczego w krajach kandydujących do Unii Europejskiej wpłynie między innymi zmniejszenie popytu na eksportowane z tych państw towary. Sam tylko eksport do Niemiec krajów takich jak Polska, Czechy, czy Węgry stanowi niemal 1/3 dochodów z eksportu tych państw. A wzrost gospodarczy w Niemczech szacowany jest na 0,8% w porównaniu z 3% w roku ubiegłym.

Wzrost gospodarczy 13-stu krajów kandydujących do Unii Europejskiej spadnie w tym roku do 1,1% wobec 4,9% w roku ubiegłym.

MFW o stopach procentowych w Polsce

Z najnowszego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, że realne stopy procentowe w Polsce są wciąż wysokie. Daje to, zdaniem ekspertów funduszu, możliwość ich dalszego obniżania. Zdaniem analityków, jeśli przyszłoroczny budżet i plan reformy finansów publicznych zyska poparcie Rady, stopy zostaną obniżone o 100-150 punktów bazowych w październiku. Dodatkowym argumentem za redukcją będzie prognozowany spadek inflacji we wrześniu - po danych o cenach żywności w pierwszej połowie września, analitycy prognozują dalszy spadek inflacji w tym miesiącu do 4,5-4,6% z 5,1% w sierpniu.

Tymczasem członek Rady, Bogusław Grabowski nie wykluczył obniżki stóp nawet przy wzroście

deficytu finansów publicznych, gdyby gospodarce groziła recesja.

Rada Polityki Pieniężnej zadeklarowała współpracę z rządem w celu zapewnienia wzrostu gospodarczego. Szacowane przez jednego z członków Rady, Dariusza Rosatiego tempo wzrostu gospodarczego w tym roku wyniesie 2,5% (tyle, co szacunki MFW). Inflacja na koniec roku wyniesie według jego prognoz 5,5%. Cel inflacyjny na 2001 rok to 6-8%.