Odliczymy od podatków?
Abonament na telewizję trzeba zachować, jednak obywatele powinni móc odliczyć go od podatków - takie stanowisko wypracowali wspólnie Andrzej Urbański, Piotr Walter i Zygmunt Solorz, szefowie TVP, TVN i Polsatu.
Według prezesów dzięki takiemu rozwiązaniu telewizja publiczna będzie mogła realizować swoją misję i zdobędzie środki na przejście na nadawanie cyfrowe. Misja nadawcy publicznego powinna być jednak precyzyjnie określona.
Tezy te zawarte zostały w liście, który Zygmunt Solorz, Piotr Walter i Andrzej Urbański wysłali do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. Szefowie stacji telewizyjnych proponują spotkanie, na którym omówione zostałyby ich sugestie.
Rzecznik marszałka Jerzy Smoliński powiedział, że list prezesów TVP, TVN i Polsatu wpłynął, ale Komorowski jeszcze się z nim nie zapoznał. Smoliński nie wykluczył, że do spotkania, o które proszą prezesi telewizji, mogłoby dojść w przyszłym tygodniu. Natomiast już w piątek wszyscy trzej prezesi mają się spotkać w sprawie cyfryzacji z prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anną Streżyńską.
Prezes TVP powiedział dziennikarzom, że inicjatywa wspólnego wystąpienia trzech telewizji wyszła od Solorza.
- Nie było przy tym żadnego kompromisu, żadnego handlu, żadnego układu. Trzech prezesów trzech największych telewizji, mających 80 proc. rynku, wyraziło zatroskanie i nadzieję, że ich głos zostanie wysłuchany w dwóch podstawowych kwestiach: po pierwsze niepsuciu tego rynku i po drugie przyszłości rynku cyfryzacji w Polsce - mówił Urbański - I myśmy wyrazili opinię, że bez stanowiska tych trzech nadawców nie da się tego zrobić.
***
Prezesi TVP, TVN i Polsatu apelują o zachowanie abonamentu
Zachowanie systemu abonamentowego, ale zmodyfikowanego tak, by widzowie mogli go odliczać od podatku, proponują szefowie TVP, Polsatu i TVN we wspólnym piśmie do marszałka Sejmu.
Prezes zarządu TVP Andrzej Urbański, przewodniczący rady nadzorczej Telewizji Polsat Zygmunt Solorz-Żak i prezes zarządu TVN Piotr Walter proszą też marszałka Bronisława Komorowskiego o spotkanie, poświęcone głównym problemom rozwoju rynku telewizyjnego, a przede wszystkim rozwoju cyfrowej telewizji naziemnej w Polsce.
Rzecznik marszałka Jerzy Smoliński powiedział PAP, że list prezesów TVP, TVN i Polsatu wpłynął, ale Komorowski jeszcze się z nim nie zapoznał. Smoliński nie wykluczył, że do spotkania, o które proszą prezesi telewizji, mogłoby dojść w przyszłym tygodniu. Natomiast już w piątek wszyscy trzej prezesi mają się spotkać w sprawie cyfryzacji z prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anną Streżyńską.
Prezes TVP powiedział w czwartek dziennikarzom, że inicjatywa wspólnego wystąpienia trzech telewizji wyszła od Solorza-Żaka.
-Nie było przy tym żadnego kompromisu, żadnego handlu, żadnego układu. Trzech prezesów trzech największych telewizji, mających 80 proc. rynku, wyraziło zatroskanie i nadzieję, że ich głos zostanie wysłuchany w dwóch podstawowych kwestiach: po pierwsze niepsuciu tego rynku i po drugie przyszłości rynku cyfryzacji w Polsce - mówił Urbański.
-I myśmy wyrazili opinię, że bez stanowiska tych trzech nadawców nie da się tego zrobić - dodał.
Jak podkreślili w liście do marszałka prezesi, abonament jest powszechną formą dofinansowania mediów publicznych w większości krajów europejskich, które jednocześnie mają ustawowo narzucone pewne ograniczenia w pozyskiwaniu przychodów reklamowych. "Modele są różne: od całkowitego zakazu nadawania reklam (BBC), przez ograniczenia ich nadawania w dni świąteczne i w czasie najwyższej oglądalności (ZDF, ARD) lub co najmniej zakaz przerywania programów reklamami (TVP)" - napisano w liście.
-Niezależnie od różnic, abonament w Europie jest traktowany jako sprawdzona forma pomocy publicznej w zamian za dodatkowe powinności programowe narzucone nadawcom niekomercyjnym. Uważamy, że w dyskusji na temat abonamentu powinny być rozważone przede wszystkim kwestie związane ze stopniem komercjalizacji działalności nadawcy publicznego oraz definicja jego misji - podkreślili prezesi.
Szefowie TVP, TVN i Polsatu proponują "zachowanie systemu abonamentowego, ale zmodyfikowanego w ten sposób, aby tę formę daniny publicznej widzowie mogli odliczać od należnych państwu podatków" - podkreślili w piśmie.
Prezesi zwracają też uwagę, że proces cyfryzacji rynku mediów elektronicznych oznacza w najbliższych latach konieczność przygotowania się polskich nadawców do znaczących inwestycji związanych przede wszystkim z budową infrastruktury oraz oferty programowej.
-Z tej perspektywy niezwykle ważna jest wyważona polityka regulacyjna państwa w dziedzinie systemu finansowania stacji telewizyjnych. Tocząca się obecnie w Polsce debata na temat ewentualnej likwidacji opłat abonamentowych przeznaczonych na działalność TVP powinna zostać poszerzona o wątki związane z kosztami procesu cyfryzacji telewizji naziemnej - napisano w liście.
Stacje powołują się też na doświadczenie krajów europejskich "bardziej niż Polska zaawansowanych w zamianie naziemnej telewizji analogowej na cyfrową", które pokazują, że "proces ten wymaga współdziałania organów władzy publicznej i nadawców - szczególnie w sytuacji, gdy dla blisko połowy gospodarstw domowych nadajniki naziemne są jedynym źródłem sygnału telewizyjnego".
Prezes Urbański nie chciał zdradzić stanowiska, które w piątek prezesi telewizji przestawią prezes UKE. W ubiegłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że Polski Operator Telewizyjny czyli spółka z udziałem TVN i Polsatu zaproponował UKE sfinansowanie procesu cyfryzacji (zakup dekoderów dla najuboższych, modernizację nadajników, kampanię informacyjną) pod warunkiem, że do 2012 r. polski rynek telewizyjny pozostanie zamknięty dla nowych graczy.
Źródło: PAP