W skrócie
- OECD prognozuje wzrost polskiego PKB do 3,4 proc. w 2026 roku oraz spowolnienie dynamiki do 2,7 proc. w 2027 roku.
- Inwestycje mają mocno wzrosnąć w przyszłym roku, stając się głównym silnikiem wzrostu.
- Jednocześnie problemem pozostają wysokie deficyty fiskalne prognozowane na nadchodzące lata - OECD zaleca rządowi działania w kierunku zrównoważenia finansów publicznych.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Jeszcze w czerwcowej rundzie OECD prognozował dynamikę PKB Polski w 2026 r. na poziomie o 2,7 proc.
Wzrost polskiego PKB. W 2026 r. inwestycje mają iść mocno w górę
Dynamika inwestycji ma mocno wzrosnąć - z 3,4 proc. przewidywanych na ten rok do 11,7 proc. w 2026 r. W 2027 r. nastąpi jej wyhamowanie, do 5,6 proc.
Konsumpcja prywatna według OECD urośnie w przyszłym roku o 3,6 proc. (wyhamowanie wobec tempa 4,1 proc. zakładanego na rok obecny), a w 2027 r. o 2,9 proc.
Eksport urośnie w 2026 r. o 2,3 proc. (będzie to nieznacznie lepszy wynik niż 2,2 proc. prognozowane na 2025 r.), a w 2027 r. o 2,5 proc.
"Wzrost PKB Polski wyniesie 3,3 proc. w tym roku, 3,4 proc. w 2026 r. i obniży się do 2,7 proc. w 2027 r. Konsumpcja prywatna pozostanie na solidnym poziomie, podobnie jak inwestycje publiczne, wspierane przez fundusze UE i zwiększone wydatki na obronność. Środki konsolidacji fiskalnej i słabsze obroty handlowe będą hamować wzrost gospodarczy. Roczna inflacja spadnie do 2,9 proc. w 2026 r. i 2,7 proc. w 2027 r., mieszcząc się w przedziale odchyleń od celu banku centralnego" - czytamy w prognozie.
"Ryzyka dla prognoz są jest zasadniczo zrównoważone" - dodają eksperci OECD. "Presja inflacyjna może okazać się silniejsza niż zakładano, jeśli utrzyma się silny wzrost płac. Rozlewanie się efektów wydatków na obronność może podbić wzrost PKB. Z drugiej strony, większa słabość strefy euro i światowego handlu, pogłębiające się napięcia geopolityczne oraz opóźnienia we wdrażaniu funduszy UE mogą osłabić wzrost gospodarczy".
OECD ocenia, że łagodzenie polityki pieniężnej w Polsce powinno być kontynuowane "w stopniowym tempie", gdy inflacja stabilizuje się wokół celu, biorąc pod uwagę bazową presję inflacyjną.
OECD o deficytach fiskalnych Polski. "Wymagają podjęcia odpowiednich działań"
OECD jest zdania, że planowana do 2028 r. stopniowa konsolidacja fiskalna w Polsce jest ambitna - możliwe są odstępstwa od tego planu. Prognozuje deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych Polski w 2026 r. na 6,6 proc. PKB (resort finansów widzi go na poziomie nieco niższym - 6,5 proc. PKB), a w 2027 r. na 6,1 proc.
"Chociaż znaczne deficyty fiskalne wynikają częściowo ze wzrostu wydatków na obronność, odzwierciedlają one również wyższe wydatki socjalne i wymagają podjęcia odpowiednich działań. Aby odbudować bufory fiskalne i skierować wskaźnik zadłużenia na ścieżkę spadkową, w nadchodzących latach należy wdrożyć stopniowe zacieśnienie polityki fiskalnej poprzez środki dotyczące zarówno wydatków, jak i dochodów" - napisano.
OECD rekomenduje Polsce ponadto podwyższenie podatków od nieruchomości i podatków środowiskowych, kompleksowy przegląd wydatków, a także stopniowe wycofywanie się z wykorzystywania funduszy pozabudżetowych. Chodzi o fundusze takie jak FPC, czyli Fundusz Przeciwdziałania Covid-19, który został utworzony po wybuchu pandemii wiosną 2020 r. (jest zarządzany przez BGK), czy Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ) i Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg (RFRD).
Eksperci OECD z zadowoleniem przyjmują plany utworzenia od 2026 r. roku Rady Fiskalnej.
"Oprócz planowanej konsolidacji konieczny jest długoterminowy plan finansowania wyższych wydatków na obronność, kosztów starzenia się społeczeństwa i transformacji klimatycznej w sposób zrównoważony. Należy kontynuować wdrażanie środków mających na celu usprawnienie regulacji dotyczących działalności gospodarczej i ograniczenie biurokracji dla przedsiębiorców, takich jak cyfryzacja postępowań publicznych. Biorąc pod uwagę starzenie się społeczeństwa i presję płacową, podnoszenie kwalifikacji i zwiększenie ustawowego wieku emerytalnego mogłoby pomóc w utrzymaniu większej liczby osób na rynku pracy" - piszą.
Niedawno, bo w połowie listopada, swoje najnowsze prognozy dla Polski opublikowała Komisja Europejska. Są one nieco bardziej optymistyczne niż prognozy OECD: według KE, polska gospodarka urośnie w 2026 r. o 3,5 proc. (motorem wzrostu będą duże inwestycje napędzane przez środki z UE), a w 2027 r. o 2,8 proc.













