PKO Leasing chce zawalczyć o konsumentów. Ma nową strategię

Coraz więcej z nas woli używać rzeczy niż je posiadać. Największa polska firma leasingowa PKO Leasing ogłosiła nową strategię będącą odpowiedzią na zmiany rynkowych trendów. Chce powalczyć o wzrost udziału w rynku leasingu z obecnych 13,9 proc. do 16 proc. w 2027 roku. Przygotowuje ofertę nie tylko dla przedsiębiorstw, lecz również dla konsumentów.

W ubiegłym roku - choć inwestycje w gospodarce wyglądały słabo - branża leasingowa odnotowała kolejny rekord dostarczając przedsiębiorstwom blisko 110,5 mld zł nowego finansowania dóbr. Było to o 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Oczywiście - główną siłą napędową leasingu - odpowiadającą za ponad połowę całego finansowania - są wciąż auta osobowe i dostawczaki brane w leasing przez najmniejsze firmy. Z tego powodu leasing jest jednym z najchętniej wybieranych narządzi finansowania przez przedsiębiorców.

- Chcemy podkreślać wagę leasingu dla gospodarki (...) Sfinansowaliśmy w 2024 roku więcej ruchomości niż kredyt inwestycyjny - powiedział na konferencji prasowej poświęconej prezentacji nowej strategii PKO Leasing prezes firmy Tomasz Bogus.

- Mikrofirmy kochają leasing. Ponad 70 proc. małych i średnich przedsiębiorstw twierdzi, że leasing jest dla nich najważniejszą formą finansowania - dodał.

Reklama

Wartość leasingu w ciągu ostatnich lat rosła dwukrotnie szybciej niż polski PKB i znacznie szybciej niż rynek kredytowy. W 2023 roku polskie przedsiębiorstwa sfinansowały kredytem 46 proc. swoich ruchomości, a leasingiem - 54 proc. PKO Leasing przewiduje, że ta forma finansowania odnotuje średnioroczny wzrost o 5-8 proc. do 2030 roku, podczas gdy finansowanie kredytowe będzie mieć nieco mniejszą dynamikę.

PKO Leasing jest spółką grupy bankowej PKO BP, największej polskiej instytucji kredytowej. Przyjęła strategię będącą odpowiedzią na potrzeby zrównoważonego rozwoju, nowe trendy konsumenckie, zmiany na rynku oraz apetyty inwestycyjne polskich przedsiębiorstw. To strategia organicznego wzrostu - do osiągnięcia 16 proc. udziału w rynku polskiego leasingu w 2027 roku i wzrostu portfela leasingowego do 42 mld zł z obecnych 29 mld zł.

Strategiczne cele

- Strategie budujemy w oparciu o projekty i ścieżkę rozwoju organicznego (...) Jeśli będzie okazja (do przejęcia), to na pewno będziemy mogli z niej skorzystać (...) Dobrze zrealizować projekt (akwizycji) pozwalający zwiększyć poziom aktywów i pozwalający zwiększyć kompetencje - mówił Tomasz Bogus.

- Chcemy umocnić swoją pozycję lidera. Zwiększyć udział rynkowy do ponad 16 proc. z 13,9 proc. obecnie (...) Szacujemy, że rynek będzie rósł przez najbliższe dwa lata o ponad 10 proc., a my chcielibyśmy rosnąć miedzy 13 a 15 proc. Jesteśmy w stanie osiągnąć 16 proc. udziału w rynku przy takim założeniu - dodał.

Strategia ma siedem obszarów ("strumieni"). Jednym z najważniejszych jest odpowiedź na "ekonomię używania", polegająca na tym, że klienci chcą użytkować przedmioty, korzystać z nich, nie będąc ich właścicielami. PKO Leasing przytacza szacunki, że do 2030 roku prawie 40 proc. aut będzie "używanych" w takiej formule.

- Ekonomia używania rośnie. Rośnie także najem aut nowych i używanych - mówił Tomasz Bogus.

Skoro samochody osobowe stanowią o wielkości tortu, jaki zjadają firmy leasingowe, właśnie w tym segmencie PKO Leasing chce bardzo mocno odpowiadać na potrzeby rynku. Firma przewiduje, że jednym z kluczowych trendów w najbliższych latach będzie elektromobilność i zielona energetyka, a do 2030 roku co czwarte auto będzie miało napęd elektryczny. Obecnie to zaledwie 0,5 proc. jeżdżących po Polsce samochodów. PKO Leasing przygotowuje się na rewolucję elektromobilności i chce umocnić pozycję lidera w finansowaniu pojazdów zeroemisyjnych.

- Mamy 0,5 proc. samochodów elektrycznych, a w nowej sprzedaży jest to ok. 4 proc. W Europie jest to 14-16 proc. w zależności od rynku - powiedział Tomasz Bogus.

Prognozy trendów

Według prognoz utrzyma się także trend zwiększania udziału w polskim rynku przez chińskich producentów aut. W I kwartale 2024 roku marki chińskie odpowiadały za 0,4 proc. leasingowanych samochodów, a w I kwartale tego roku ich udział wzrósł do 4,7 proc.

Leasing samochodów osobowych i małych dostawczaków będzie nadal rósł najszybciej - według prognoz PKO Leasing ­- o 18,5 proc. średniorocznie do 2030 roku, co oznacza 20-25 mld zł nowego finansowania. Nieznacznie wolniej będzie rósł rynek leasingu maszyn i urządzeń, ale wolumeny będą znacznie mniejsze. Według prezesa PKO Leasing polskie firmy transportowe, które miały nawet ok. 30 proc. unijnego rynku przewozów, wychodzą już z dołka, ale prognozy przewidują, że leasing ciężarówek będzie rósł średniorocznie o zaledwie 3,6 proc.   

- Branża transportowa zmaga się z kilkoma trendami. Jest tam konsolidacja, większe firmy są w stanie lepiej sobie poradzić z kosztami, z trudniejszym popytem (...) Widzimy, że regresja się zatrzymała, nie osuwamy się dalej, wydaje się, że osiągnęliśmy dolny punkt - powiedział Tomasz Bogus.

- Nie wycofujemy się z finansowania ciężarówek. Musimy być ostrożni jeśli chodzi o wycenę ryzyka. Mamy dobry poziom sprzedaży i niski poziom ryzyka (...) Chcemy spróbować dać klientom usługę najmu ciężarówek. Rynek zachodni silnie to rozwija i chcemy tego produktu dotknąć - dodał wiceprezes Tomasz Jabłoński.

PKO Leasing chce, żeby powołany kilka lat temu do życia Automarket.pl ma stać się jednym z trzech najlepszych marketplace'ów samochodowych w Polsce i numerem 1. pod względem wielkości finansowania Automarket.pl miał w tym roku 0,5 mld zł sprzedaży. Model biznesowy ma jednak ograniczenia i firma chce go rozszerzyć.

Plany Automarketu

Chodzi o to, że na platformie Automarket obecnie są dostępne auta do 5 lat, w dobrym stanie technicznym. Polacy jeżdżą jednak znacznie starszymi samochodami. 60 proc. aut w Polsce ma więcej niż 10 lat, a średnia wieku wynosi 14 lat. W tym celu PKO Leasing chce rozbudować tablicę ofert na swojej platformie zachęcając właścicieli komisów, żeby na niej się ogłaszali. W Polsce jest 500-600 dużych i ok. 8 tys. drobnych handlarzy autami, a rynek samochodów używanych jest wart 20 mld zł rocznie. Dlatego na platformie byłyby oferowane także auta starsze, przy czym ich zakup będzie raczej finansowany kredytem bankowym, a nie leasingiem.

- Naszym celem jest otwarta tablica ogłoszeń, również dla klientów indywidualnych (...) Chcielibyśmy, żeby na platformie w ciągu trzech lat było ok. 100 tys. ogłoszeń - powiedział dyrektor Biura Strategii i Automarketu PKO Leasing Arkadiusz Zaremba.

Skoro PKO Leasing chce wyjść poza sektor przedsiębiorstw (przypomnijmy, że w Polsce funkcjonuje leasing konsumencki, lecz ma on marginalne znaczenie), nie może pominąć kolejnego z najważniejszych trendów, jakim jest zielona energetyka prosumencka. Klienci indywidualni wciąż silnie inwestują w fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii. Spółka widzi także w tym segmencie potencjał wzrostu podobnie jak w finansowaniu infrastruktury do ładowania aut elektrycznych.

W I kwartale grupa PKO Leasing udzieliła firmom finansowania o wartości 3,66 mld zł, co oznacza wzrost o 6,7 proc. rok do roku, gdy branża leasingowa urosła w tym okresie o 1,3 proc. W minionym roku PKO Leasing sfinansował przedmioty o łącznej wartości 14,64 mld zł.

- Pozwoliło to zwiększyć nasze udziały rynkowe (...) W każdym segmencie mamy dynamikę wyższą niż rynek - posumował wyniki za I kwartał wiceprezes Jarosław Kanclerz.

Jacek Ramotowski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Leasing
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »