Oprocentowanie obligacji spadnie, ale wolniej. Pokazano nową ofertę
Ministerstwo Finansów zaprezentowało październikową ofertę obligacji skarbowych. Skala obniżki oprocentowania okazała się niższa niż skala obniżki stóp procentowych dokonana we wrześniu przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP). Oprocentowanie obligacji rocznych wyniesie 6,5 proc., zaś 2-letnich 6,75 proc.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na wrześniowym posiedzeniu obniżyć główną stopę Narodowego Banku Polskiego, tj. referencyjną, o 75 punktów bazowych do 6,0 proc. Dla rynku było to zaskoczenie, ponieważ konsensus inwestorów i ekonomistów zakładał poluzowanie polityki pieniężnej o 25 punktów bazowych.
Taki ruch ma wpływ nie tylko na koszty ponoszone przez kredytobiorców, ale także m.in. na wysokość oprocentowania lokat oszczędnościowych czy na poziom oprocentowania skarbowych obligacji. Pomimo nieoczkiwanego ruchu RPP, w kolejnym miesiącu będzie ono wyższe niż stopa referencyjna.
W ramach poprzednich ofert oprocentowanie obligacji rocznych było równe stopie referencyjnej + 0,0 proc. marży niezależnie od tego, czy był to pierwszy, czy kolejne miesiące oszczędzania.
W październikowej ofercie w pierwszym miesiącu oprocentowanie obligacji rocznych wyniesie 6,50 proc. w skali roku (o 0,5 p.p. wyżej niż aktualnie obowiązująca stopa referencyjna). W kolejnych miesięcznych okresach odsetkowych oprocentowanie będzie równe stopie referencyjnej NBP i stałej marży wynoszącej 0,0 proc.
W przypadku obligacji dwuletnich oprocentowanie było zaś wyliczane jako suma stopy referencyjnej + 0,1 proc. marży. Dla październikowej serii podniesiono marżę do 0,5 proc.
Zgodnie z informacji opublikowanych przez Ministerstwo Finansów, w październiku będzie można nabyć roczne obligacje oprocentowane na poziomie 6,50 proc. w pierwszym miesiącu oszczędzania (6,75 proc. we wrześniu), natomiast 2-letnie ze stopą zwrotu na poziomie 6,75 proc. (6,85 proc. we wrześniu). Jeżeli resort przyjąłby kryteria z poprzednich ofert, oprocentowanie obligacji jednorocznych wyniosłoby 6,00 proc., a w przypadku 2-letnich 6,10 proc.
"Podnosimy marżę zarówno obligacji 2-letnich, których oprocentowanie w kolejnych okresach odsetkowych uzależnione jest od stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego, jak i marże dla obligacji 4-, 6-, 10- i 12-letnich, których oprocentowanie uzależnione jest od inflacji" - wskazał, cytowany w komunikacie resortu, wiceminister finansów Sebastian Skuza.
Oprocentowanie obligacji 4-letnich ulega zmianie co roku i jest wyliczane na podstawie sumy wskaźnika inflacji z ostatnich 12 miesięcy oraz marży, którą dla emisji październikowej została podniesiona z 1,0 do 1,25 proc. Ten sam mechanizm oprocentowania obowiązuje również dla obligacji 10-letnich. W tym przypadku marżę podniesiono z 1,25 do 1,50 proc.
W pierwszym roku oszczędzania oprocentowanie obligacji 4-letnich wynosi 7,0 proc., a 10-letnich 7,25 proc. Oznacza to brak zmiany w porównaniu z poprzednimi ofertami. Nie odnotowano jej również w przypadku 6- i 12-letnich obligacji rodzinnych dla beneficjentów programu "Rodzina 500 plus" - odpowiednio 7,20 i 7,50 proc. w pierwszym roku oszczędzania.
Oprocentowanie obligacji stałoprocentowych 3-miesięcznych wynosić będzie 3,00 proc. w skali roku, a 3-letnich 6,85 proc. w skali roku.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w sierpniu br. łączna kwota z tytułu sprzedaży obligacji oszczędnościowych wyniosła 4,965 mld zł. Najchętniej kupowanymi instrumentami były 4-letnie obligacje, które przyniosły 1,879 mld zł wpływów oraz roczne, które wygenerowały 1,451 mld zł z tytułu sprzedaży.
Taka kwota jest niższa od tych, które MF odnotował zarówno w czerwcu, jak i lipcu br. Wówczas obligacje skarbowe wygenerowały kolejno 6,107 mld zł i 5,629 mld zł. Podobnie jak w sierpniu, również najchętniej kupowano roczne i 4-letnie papiery.
Jednocześnie wyżej wskazane wyniki są niższe od tych, osiąganych latem 2022 r. Wówczas w czerwcu, lipcu i sierpniu sprzedaż państwowych obligacji wyniosła kolejno 14,072 mld zł; 10,333 mld zł oraz 6,064 mld zł. Następne miesiące przyniosły niższe wpływy, natomiast ponowne, wysokie wyniki w analogicznym okresie w 2023 r. mogą wynikać z faktu, że upłynęło 12 miesięcy od wykupienia rocznych obligacji, stąd inwestorzy ponownie sięgnęli pod ten instrument.