Oskarżeni o niewłaściwą sprzedaż Stoczni Gdańskiej
Syndyk masy upadłościowej Stoczni Gdańskiej popełnił przestępstwo sprzedając zakład Stoczni Gdynia. Dziś gdańska Prokuratura Okręgowa skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Prokuratorzy będą się starali udowodnić przed sądem, że syndyk sprzedał stocznię razem z tym co miała na kontach bankowych - tych pieniędzy było sporo, bo ponad 42 miliony złotych. Rzeczywista wartość Stoczni gdańskiej była więc o ponad 1/3 niższa - zapłacono za nią, nie 115, ale niecałe 73 miliony złotych.
Drugie przestępstwo syndyka ma polegać na tym, że sprzedał Stocznię wraz z bardzo atrakcyjnymi gruntami, a nie miał do tego prawa.
Prokuratorzy o popełnienie przestępstwa oskarżają także poznańskiego notariusza, który sporządzał akt umowy sprzedaży. Jego prokuratorzy oskarżają o celowe popełnienie błędu przy sporządzaniu aktu sprzedaży.
Syndykowi grozi teraz do 10 lat więzienia a notariuszowi - 3 lata.