Ostatni taki lot. W Pradze mówią o "końcu pewnej epoki"
Trochę w ciszy, nieco w cieniu innych wydarzeń w Europie i na świecie, dokonał się ostateczny "upadek" jednej z najstarszych linii lotniczych w Europie. Tuż za miedzą - w Pradze - w minioną sobotę wylądował samolot z Paryża obsługiwany przez CSA (Czech Airlines) - przewoźnika o ponad 100-letniej historii, przejętego przez Smartwings. Był to ostatni lot kodowany jako Czech Airlines. Nad Wełtawą mówią o końcu pewnej epoki - obecne CSA były bezpośrednimi spadkobiercami założonych w 1923 roku Czechosłowackich Państwowych Linii Lotniczych.
Końcowy akt "upadku" Czech Airlines rozegrał się późnym wieczorem na praskim lotnisku. Z niewielkim opóźnieniem wylądował tam samolot z Paryża, na który czekali czescy miłośnicy lotnictwa oraz byli pracownicy CSA, dla których ten ostatni lot był "końcem pewnej epoki". Od niedzieli loty ČSA obsługuje spółka-matka Smartwings. W systemach biletowych lub na tablicach odlotów loty będą oznaczone kodem QS stosowanym przez Smartwings. Kod OK, kolory CSA i logo pozostaną na samolocie.
Ostatnie połączenie z Paryża do Pragi zostało wyprzedane z wyprzedzeniem, a część pasażerów kupując bilety kierowała się względami sentymentalnymi.
"W przeszłości dużo latałem liniami ČSA, a teraz celowo poleciałem do Paryża, żeby wziąć udział w tym locie, bo jest mi przykro" - stwierdził jeden z pasażerów w rozmowie z agencją ČTK, cytowaną przez denik.cz. Jak relacjonował pasażer, przez większą część lotu załoga pokładowa nie dawała do zrozumienia, że jest to ostatnie połączenie pod szyldem przewoźnika, więc emocje dały o sobie znać dopiero w końcówce. "Było mi przykro, że po przybyciu z ČSA zawsze słychać było 'Wełtawę', ale nie teraz. To było trochę rozczarowujące" - powiedział cytowany przez denik.cz uczestnik ostatniego lotu.
Na taras widokowy lotniska przybyła grupa obserwatorów - wielu sprawdzało dane o postępie lotu na swoich telefonach, inni wybierali najlepsze miejsca do robienia zdjęć lub filmowania. Po wylądowaniu część z nich symbolicznie biła brawo.
"Przyjechaliśmy obejrzeć pogrzeb ČSA" - stwierdził (cytowany przez denik.cz) mężczyzna, który przez ponad 40 lat pracował w Czech Airlines w obsłudze lotów. "Kiedyś byliśmy czołowym zespołem. Podobała nam się ta robota, wykonywaliśmy ją z zapałem" - mówił.
Czeski Krajowy Urząd Lotnictwa Cywilnego od piątku upamiętnia zakończenie lotów komercyjnych ČSA kodem OK. Czeska flaga narodowa i flaga Unii Europejskiej powiewały przed biurowcem do połowy masztu - zauważył portal zdopravy.cz.
Czesi przypominają, że Czech Airlines zmieniły model biznesowy na początku października. Stali się spółką grupy Smartwings. Operacje lotnicze całej grupy będzie świadczyć Smartwings wraz ze swoimi spółkami zależnymi w Polsce, Słowacji i Węgrzech.
Czechosłowackie linie lotnicze zostały założone w 1923 roku jako Czechosłowackie Państwowe Linie Lotnicze. Przewoźnik należy do pięciu najstarszych działających linii lotniczych na świecie.
W lutym 2018 roku większościowym właścicielem spółki została firma Smartwings. W marcu 2021 roku ČSA znalazła się w stanie upadłości z powodu wysokiego zadłużenia. Właściciele Smartwings wraz ze swoimi chińskimi partnerami zostali nowymi inwestorami.
W lutym tego roku linie lotnicze Smartwings w pełni wróciły pod kontrolę czeskich akcjonariuszy, prawie połowę udziałów posiadanych pośrednio chińskiej firmy CITIC kupiła czeska spółka Prague City Air.
***
