Ostatnie cięcie
Jutro RPP powinna obniżyć stopy procentowe. W grudniu już nie.
Obniżki stóp o 1 punkt procentowy oczekuje także Iwona Pugacewicz - Kowalska, analityk banku Pekao. Spodziewamy się, że Rada Polityki Pieniężnej obniży w listopadzie stopy procentowe o 100 punktów bazowych, przede wszystkim z powodu bardzo słabej kondycji krajowej gospodarki oraz szybkiego spadku inflacji, w tym inflacji bazowej - powiedziała PG.
Rada Polityki Pieniężnej nie będzie miała jednak łatwego zadania, gdyż pomimo zgodności analityków co do konieczności redukcji i tu pojawiają się wątpliwości. Dwie największe niewiadome to obecnie budżet i to czy rządowi uda się wprowadzić ustawy okołobudżetowe oraz kwestia przyszłorocznych podatków - dodała Iwona Pugacewicz - Kowalska.
Ponadto znanym z ostrożności i głębokiej analizy bieżącej sytuacji członkom RPP trudno będzie podjąć decyzję o kolejnej obniżce stóp po tym kiedy w ubiegłym miesiącu ich wysokość zredukowana została o 1,5 pkt proc.
Chociaż i oni widzą w bieżącym miesiącu pole do obniżki. Przyjęty przez rząd projekt budżetu na 2002 rok stwarza pole do obniżki stóp procentowych, ale zaznaczam, że to jest tylko moja opinia ? mówiła przed kilkoma dniami Wiesława Ziółkowska.
Również Dariusz Rosati twierdzi, że nie ma dużych zagrożeń inflacyjnych, spada inflacja bazowa, mamy coraz stabilniejsze ceny, a budżet wydaje się dobrze skonstruowany.
LESZEK BALCEROWICZ prezes NBP, przewodniczący RPP
Na każdym posiedzeniu analizujemy całość informacji i niezależnie od nacisków podejmujemy decyzje w naszej najlepszej wierze
DARIUSZ ROSATI członek RPP
Jeśli obniżymy stopy to rynek powie, że ugięliśmy się pod presją, a jeśli nie, to oceni to jako nowy konflikt pomiędzy Radą a rządem
GRZEGORZ WÓJTOWICZ członek RPP
Instrumenty polityki monetarnej nie ożywią gospodarki bez głębokich reform strukturalnych. I nie poprawią sytuacji na rynku pracy.
WIESŁAWA ZIÓŁKOWSKA członek RPP
Przyjęty przez rząd projekt budżetu na 2002 rok stwarza pole do obniżki stóp, ale zaznaczam, że to jest tylko moja opinia
BOGUSŁAW GRABOWSKI członek RPP
Muszę powiedzieć, że polityka pieniężna patrzy na trend inflacyjny w dłuższym okresie. I o tym należy pamiętać
CEZARY JÓZEFIAK członek RPP
Przy podejmowaniu decyzji bierzemy pod uwagę raczej to co dopiero może się wydarzyć, niż to, co się już wydarzyło
JANUSZ KRZYŻEWSKI członek RPP
Obniżka stóp procentowych następuje wtedy, gdy zaistnieją do tego przesłanki, a przede wszystkim, kiedy jest to bezpieczne
MAREK DĄBROWSKI członek RPP
Oczywiście życzylibyśmy sobie tego, aby nasza współpraca z nowo wybranym rządem układała się jak najlepiej
JERZY PRUSKI członek RPP
Warunkiem niezbędnym dla dobrego funkcjonowania gospodarki są odpowiednie proporcje pomiędzy polityką fiskalną i monetarną
WOJCIECH ŁĄCZKOWSKI członek RPP
Mamy nadzieję, że przyszłoroczny deficyt budżetu państwa nie przekroczy niebezpiecznej dla niego kwoty
OPINIE
KRZYSZTOF DZIERŻAWSKI, Centrum im. Adama Smitha
Uważam, że obniżka stóp procentowych nastąpi, gdyż poza wszystkimi innymi okolicznościami presja na RPP zarówno ze strony mediów, jak i polityków jest bardzo duża. Stąd zapewne Rada obniży jutro stopy.
STANISŁAW NIECKARZ, były minister finansów
Musi nastąpić obniżenie realnych stóp procentowych, które w naszym kraju są horrendalnie wysokie w porównaniu do poziomu obowiązującego choćby w krajach Unii Europejskiej czy naszych sąsiadów, z którymi do UE zmierzamy. Tam kształtuje się on 1 do 2 proc. ponad poziom inflacji, podczas gdy u nas nawet 10 proc. ponad ten poziom. Jeśli RPP nie obniży w najbliższym czasie wysokości stóp procentowych, to wkroczy w niezrozumiały dla mnie świat absurdu.
LESZEK MILLER, premier rządu RP
Oczekuję od Rady Polityki Pieniężnej znacznej obniżki stóp procentowych, która potrzebna jest dla nadania impulsów ożywiających polską gospodarkę. Byłbym zdumiony, gdyby Rada utrzymywała stopy procentowe na obecnym poziomie.
BOGUSŁAW GRABOWSKI, członek RPP
Przy obniżce stóp procentowych w skali, o jakiej mówi pan premier (3 pkt proc. - red.), uwzględniając opodatkowanie podatkiem od dochodów kapitałowych, mielibyśmy ujemne realne stopy procentowe od depozytów.