Państwo które ma 139 ubogich

Księstwo Monako to najbardziej elitarne państwo świata. Drugie najmniejsze pod względem powierzchni po Watykanie, ma ponad 33 tys.mieszkańców i tylko 139 ubogich - informuje dzisiejszy "Dziennik".

Większości to milionerzy

W najlepszej sytuacji są rodowici mieszkańcy, których jest około 7 tys. Ubodzy z tej grupy dostają 2500 euro zapomogi ( 10 tys. zł ), oraz paczki które w dniu święta narodowego 19 listopada książę Albert wręcza osobiście. Na pomoc mogą liczyć także rezydenci Monako. To ci, którzy kiedyś swoją fortuną zapewnili sobie miejsce w gronie mieszkańców Księstwa, ale wskutek nieudanych interesów czy hazardu stracili fortunę.

Bezrobocia brak

Produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca Monako wynosi ok. 27 tysięcy dolarów. Duże bogactwo pochodzi głównie od multimilionerów z kręgu mody, sportu, kina czy muzyki. Ściągają oni ochoczo do Monako z uwagi na łaskawy system podatkowy i brak podatków od dochodów. Milionerzy jednak muszą najpierw natrudzić się, by zyskać status rezydenta, potem by go nie utracić, zobowiązani są do pobytu na miejscu 183 dni każdego roku. Każda nieruchomość na terenie Księstwa warta jest fortunę (cena za 1 metr kw. wynosi ok. 71 tysięcy euro). Gospodarka opiera się na produkcji żywności, przyrządów precyzyjnych, wyrobów farmaceutycznych, sprzedaży znaczków pocztowych i turystyce. Port jachtowy i kasyna są tutaj słynne na całym świecie.

Reklama

mz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: świata | Monako
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »