PE może nie być zainteresowany zablokowaniem budżetu UE - premier

Premier Donald Tusk uważa, że Parlament Europejski nie będzie zainteresowany zablokowaniem budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020.

- Przed nami Parlament Europejski. To nie jest koniec tego procesu. Ale wydaje mi się, że chociaż czekają prezydencję irlandzką twarde negocjacje z Parlamentem Europejskim, to jednak konstrukcja tego budżetu daje margines na negocjacje (...). Wydaje się, że Parlament Europejski w pierwszym głosowaniu wyraźnie zamanifestuje swoje niezadowolenie, ale nie będzie to blokada budżetu - powiedział Tusk na konferencji.

- Mam nadzieję, że później negocjacje prowadzone przez prezydencję irlandzką skutecznie doprowadzą do wiosennego zaakceptowania budżetu w kształcie, który dla Polski jest optymalny - dodał.

Reklama

- Intuicja podpowiada mi, że Parlament nie będzie zainteresowany, żeby zablokować budżet, tylko żeby w ramach ram, które są ustalone, uzyskać w nim takie zmiany, rozstrzygnięcia, które zwiększą rolę Parlamentu w dyspozycji tym budżetem - powiedział Tusk.

Zgodnie z uzgodnionym w piątek budżetem Unii Europejskiej na lata 2014-2020 Polska ma otrzymać 72,9 mld euro na politykę spójności. Łącznie środki z nowej perspektywy finansowej opiewają na kwotę 105,8 mld euro.

Czytaj raport specjalny serwisu Biznes INTERIA.PL nt. budżetu UE

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »