Pesymistyczne prognozy dla Białorusi

Białoruskie władze zmieniają - na bardziej pesymistyczne, założenia rozwoju gospodarczego w przyszłym roku. Według najnowszej rządowej prognozy, PKB Białorusi wzrośnie o 2,4 procent. Wcześniej planowano, że wzrost ten miał wynieść 5,7 procent.

Białoruskie władze zmieniają - na bardziej pesymistyczne, założenia rozwoju gospodarczego w przyszłym roku. Według najnowszej rządowej prognozy, PKB Białorusi wzrośnie o 2,4 procent. Wcześniej planowano, że wzrost ten miał wynieść 5,7 procent.

Minister gospodarki Mikoła Snapkou powiedział, że opracowany został plan działań mających ustabilizować gospodarkę, z uwzględnieniem zmian które zaszły na rodzimym rynku i na rynkach zagranicznych. "Plan ten zakłada przejście do efektywnego kredytowania gospodarki, przestrzegania zasady wyprzedzania wzrostu wydajności pracy nad wzrostem płacy i optymalizację wsparcia gospodarki przez państwo" - mówił Snapkou.

Tymczasem niezależne media publikują raport Banku Światowego z którego wynika, że PKB Białorusi w tym roku wyniesie 1 procent a w przyszłym półtora procent. Będzie więc niższy niż planują miejscowe władze. Zdaniem ekspertów BŚ, do 8 miliardów dolarów wzrastają potrzeby Białorusi w zewnętrznym finansowaniu, czyli w ewentualnych kredytach czy wpływach z prywatyzacji.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bialorus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »