PGZ: Chce być w pierwszej dziesiątce Europy
Chcemy do 2030 roku potroić nasze przychody, do poziomu 12 mld zł i plasować się w 10-tce firm zbrojeniowych Europy- zapowiadał prezes Wojciech Dąbrowski z Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Plan zakłada, że przychody kluczowych 38 spółek Grupy zwiększą się trzykrotnie z obecnych 4 mld zł do 12 mld zł rocznie, przy uzyskaniu EBITDA na poziomie co najmniej 15% do 2030 r. W tym celu PGZ chce pozyskać projekty z poszczególnych programów Planu Modernizacji Technicznej o wartości powyżej 60 mld zł, dzięki czemu powstanie ponad 100 nowych produktów.
Grupa planuje osiągnąć do 6 mld zł rocznych przychodów ze sprzedaży na eksport oraz rynki cywilne. Strategia zakłada również wejście w nowe obszary działalności - obok tradycyjnych domen produktowych PGZ ma działać w zakresie cybertechnologii oraz technologii kosmicznych i satelitarnych.
- To najlepszy, najbardziej przekrojowy i pełny plan dla polskiej zbrojeniówki w historii. Dzięki jego realizacji PGZ w perspektywie 15 lat znajdzie się w pierwszej "10" firm zbrojeniowych w Europie - powiedział w Kielcach Wojciech Dąbrowski, Prezes Zarządu PGZ S.A. - PGZ jako nowy champion narodowy ma budować wzrost gospodarczy całego kraju - podkreślił Dąbrowski.
Obecny na ogłoszeniu strategii PGZ wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak przypomniał, że decyzję o utworzeniu PGZ podjęto w 2013 r. - Te 2 lata zostały bardzo dobrze przepracowane. Polski przemysł obronny idzie w dobrym kierunku - powiedział Siemoniak. Podkreślił, że jeśli przemysł zbrojeniowy osiągnie sukces, to skorzysta na tym także polska armia.
Podczas uroczystości obecny był także minister skarbu państwa. - Klimat dla firm z branży zbrojeniowej jest bardzo dobry, a poziom naszego przemysłu jest wysoki - powiedział Andrzej Czerwiński. Zaznaczył jednocześnie, że konkurencja w tej branży jest bardzo duża, a koniecznym warunkiem sukcesu jest współdziałanie.
Strategię PGZ na lata 2015-2030 tworzyło ponad 150 osób z różnych spółek Grupy. - Do współpracy zaprosiliśmy zarówno członków Zarządów, jak również specjalistów z naszej Grupy, aby w pełni wykorzystać ich potencjał i doświadczenie - powiedział Wojciech Dąbrowski. - PGZ ma być częścią systemu bezpieczeństwa narodowego Polski - zaznaczył Dąbrowski.
PGZ to lider polskiego przemysłu i jeden z największych koncernów obronnych w Europie. Skupia ponad 30 spółek (branże: obronna, stoczniowa, nowych technologii), osiągając roczne przychody na poziomie 5 mld zł.
Dzięki wykorzystaniu potencjału polonizacji technologii, ścisłej współpracy z polską nauką oraz naciskowi na proces badawczo-rozwojowy, PGZ oferuje innowacyjne produkty zwiększające bezpieczeństwo. PGZ oferuje m.in. system obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu z zestawem POPRAD i radarem SOŁA; przenośny zestaw przeciwlotniczy GROM; system bezzałogowych statków powietrznych E-310; kołowy transporter opancerzony ROSOMAK; system artyleryjski z samobieżną haubicą KRAB; indywidualne wyposażenie żołnierza z karabinkami BERYL. PGZ posiada także kompetencje w zakresie projektowania, budowy oraz wyposażania okrętów. Ponadto, PGZ modernizuje i serwisuje pojazdy, samoloty, śmigłowce, okręty (także sprzęt byłego ZSRR).
_ _ _ _ _ _
- Chcemy do 2030 roku potroić nasze przychody, do poziomu 12 mld zł i plasować się w 10-tce firm zbrojeniowych Europy- zapowiadał prezes Wojciech Dąbrowski. Polska Grupa Zbrojeniowa, która jest największym wystawcą Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, w swej strategii, zakłada w latach 2015 -2030 stworzenie silnego systemu bezpieczeństwa narodowego.
Działać w sektorze pojedynczych wyrobów oraz wyspecjalizowanych systemów. Kreować trendy przyszłości i gwarantować stabilne miejsca pracy oraz budować wzrost gospodarczy. Finalnie, w roku 2030 strategia zapowiada 12 mld zł przychodu oraz 6 mld zł wartości eksportu i sprzedaży cywilnej. Według zaprezentowanej podczas MSPO strategii, filarami wzrostu będą: plan modernizacji technicznej polskich sił zbrojnych, rozwój eksportu i rynki cywilne.
- Zintegrowaliśmy polski przemysł zbrojeniowy - mówił podczas prezentacji strategii PGZ na l prezes Grupy Kapitałowej PGZ, Wojciech Dąbrowski - Czas abyśmy zintegrowali go biznesowo i aby był w pierwszej 10-tce firm Europy. W przygotowaniu strategii wzięły udział zarządy 38 kluczowych spółek PGZ, 150 specjalistów. Wynika z niej, że do 2018 roku kluczowe dla przemysłu obronnego, tworzące dziś PGZ, zbudują silny koncern narodowy.
Ambicją PGZ jest osiąganie przychodów ze sprzedaży sprzętu wojskowego i usług o wartości powyżej 9,5 mld zł rocznie, z czego 6 mld zł na rynku krajowym. Taki prognozowany trzykrotny wzrost biznesu PGZ przełoży się na około 60 tys. miejsc pracy w koncernie i w podmiotach kooperujących
- Za nami stoją kompetencje i doświadczenie, stabilna sytuacja finansowa i wysoko wykwalifikowane kadry oraz umiejętność tworzenia produktów i usług - przekonywał prezes Dąbrowski. - Obok tradycyjnych domen produktowych jak: platformy lądowe, platformy powietrzne i morskie, elektronika i informatyka, obrona przeciwlotnicza, amunicja i rakiety, artyleria lufowa i rakietowa oraz broń i ochrona batalistyczna, pojawią się nowe. Będą to między innymi - cybertechnologie oraz technologie kosmiczne i satelitarne. Do 2030 roku zamierzamy wprowadzić na rynek 100 nowy produktów. Zapraszamy do współpracy świat biznesu, wojska i nauki.
- Kiedy rozwój narodowego przemysłu obronnego odniesie sukces, to także siły zbrojne go doniosą - mówił gość konferencji PGZ i obecny podczas pierwszego dni a kieleckiego MSPO, Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak.
- Receptą na sukces jest przedsiębiorczość połączona z konkurencyjnością. Polska Grupa Zbrojeniiowa Daje taką szansę - dodawał Andrzej Czerwiński Minister Skarbu, także obecny w Kielcach. - Mamy szansę zbudować dobrze funkcjonującą globalną firmę.