PMI dla Polski w styczniu 2012 wyniósł 52,2 pkt

W styczniu główny wskaźnik HSBC PMI Polskiego Sektora Przemysłowego wzrósł po raz pierwszy od października 2011 roku i odnotował trzeci największy wzrost miesiąc do miesiąca w historii badań. Wzrósł on z grudniowego poziomu 48,8 do 52,2, sygnalizując ogólną poprawę warunków w sektorze przemysłowym po raz pierwszy od trzech miesięcy - podał HSBC.

- Po spadkach odnotowanych pod koniec ubiegłego roku, w styczniu warunki w tym sektorze poprawiały się w najszybszym tempie od sześciu miesięcy. Było to wynikiem głównie wzrostu liczby nowych zamówień, co z kolei spowodowało szybszy wzrost produkcji oraz zahamowało spadek poziomu zatrudnienia, zapoczątkowany w grudniu. Wzrosła presja inflacyjna. Zarówno koszty produkcji, jak i ceny wyrobów gotowych wzrosły w najszybszym tempie, odpowiednio od dziewięciu i pięciu miesięcy - napisano w komentarzu.

Dane z badań PMI wskazały na wyraźny wzrost liczby nowych zamówień eksportowych, który odnotowano po raz pierwszy od ośmiu miesięcy. Część respondentów informowała o lepszym popycie z rynków europejskich.

Reklama

- Ożywienie wzrostu liczby nowych zamówień w styczniu wpłynęło na szybszy wzrost wielkości produkcji. Dane z najnowszych badań zasygnalizowały najszybsze tempo wzrostu produkcji od lipca ubiegłego roku. Wzrost ten był także większy niż średnia z badań długoterminowych. Nieprzerwany wzrost wielkości produkcji trwa obecnie od dwóch i pół roku - napisano w komentarzu.

Z badań wynika, że w styczniu inflacja kosztów produkcji przyspieszyła i ukształtowała się na najwyższym poziomie od dziewięciu miesięcy. Firmy zwracały szczególną uwagę na wyższe ceny produktów ropopochodnych oraz na wpływ słabnącego złotego na ceny importu.

- Ceny pobierane za wyroby gotowe także wzrosły w szybszym tempie, a inflacja cenowa była najwyższa od pięciu miesięcy - napisano.

W styczniu ponownie zmalała liczba zaległości produkcyjnych, częściowo odzwierciedlając spadek liczby nowych zamówień w listopadzie i grudniu. Ponadto w styczniu tempo tego spadku przyspieszyło w porównaniu do grudnia, pomimo wzrostu liczby nowych zamówień.

- W styczniu ustabilizował się poziom zatrudnienia. Najnowsze dane z badań PMI wskazały, że nie uległ on większym zmianom w stosunku do grudnia, kiedy to nastąpił spadek liczby zatrudnionych. Kolejną oznaką ożywienia warunków gospodarczych był wzrost liczby środków produkcji zakupionych przez producentów, który nastąpił po dwóch miesiącach spadków - napisano.

Z badań wynika, że tempo wzrostu aktywności nabywczej było najszybsze od siedmiu miesięcy, jednak czas dostaw wydłużył się tylko nieznacznie. Z kolei zapasy pozycji zakupionych nie uległy większym zmianom w porównaniu do grudniowego poziomu.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »