Poczta wciąż rządzi i podnosi ceny

Rynek pocztowy został zliberalizowany tylko na papierze. Klienci z wprowadzonych na początku tego roku zmian wiele korzyści nie mają.

Tak uważają niezależni operatorzy pocztowi, którzy wzięli udział w spotkaniu podsumowującym minione pół roku na rynku pocztowym. Prezes organizacji zrzeszającej firmy pocztowe Rafał Zgorzelski podkreśla, że choć konkurencja wzrosła, za wysłanie listu wcale nie płacimy mniej. Wręcz przeciwnie - Poczta Polska podniosła cenę wysłania listu o 5 groszy, do 1 złotego 60 groszy - dodaje.

Prezes prywatnego operatora pocztowego Speedmail Janusz Konopka zwraca jednak uwagę, że klienci na pewno zauważyli brak blaszek w otrzymywanych listach. To jednak jedna z niewielu odczuwalnych popraw - uważa.

Reklama

Operatorzy skarżą się jednak, że Poczta Polska wciąż ma zagwarantowaną urzędową moc pieczęci pocztowej. To oznacza, że w większości przetargów publicznych, firmy prywatne nie mogą startować. Operatorzy nie mają też dostępu do infrastruktury Poczty Polskiej.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: poczta | Poczta Polska | list
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »