Podatek liniowy "mało realny"
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak jako "mało realne" ocenił sygnały ze strony PO o możliwości wprowadzenia od 2009 roku jednolitej stawki podatku PIT dla wszystkich Polaków, czyli podatku liniowego.
-Z tego co pamiętam wypowiedzi ministra Jacka Rostowskiego w obliczu wprowadzenia w przyszłym roku dwóch stawek podatkowych 18 i 32 proc., to wydaje mi się mało realne realizowanie takich ambitnych planów, o których mówią niektórzy politycy PO- powiedział dziennikarzom w czwartek wicepremier Pawlak.
W środę szef klubu PO Zbigniew Chlebowski poinformował na spotkaniu z przedsiębiorcami, że ostateczne decyzje dotyczące podatku liniowego zapadną na przełomie lipca i sierpnia. -Ja jestem za. Jeśli zapadnie pozytywna decyzja, to powinna to być stawka niższa od 18 proc. - powiedział.
Jak zastrzegł Pawlak, jego ugrupowanie może dyskutować o podatku liniowym, pod warunkiem uwzględnienia takich postulatów, jak wprowadzenie wysokiej kwoty wolnej czy wsparcia rodzin, które nie płacą podatku dochodowego, w związku z czym nie mogą korzystać z ulg rodzinnych.
-Jeśli mówi się o kwocie wolnej, uldze rodzinnej, to ten podatek, czy go będziemy nazywać liniowym, pierwiastkowym czy inaczej, ma charakter podatku społecznego i nie jest to już takie doktrynalne podejście, więc można na ten temat dyskutować- ocenił wicepremier. -Jeżeli stać budżet na takie eksperymenty jak podatek liniowy, to powinno nas być stać na bardziej prospołeczne nastawienie do realiów naszej gospodarki- dodał.