Policja na skraju bankructwa

Kryzys finansów dotknął wiele instytucji, wśród nich policję. Jej tegoroczny budżet jest o 4,5 procenta mniejszy od ubiegłorocznego, który już był za mały o co najmniej kilkanaście procent. We wrześniu ubiegłego roku cięcia w wydatkach wprowadzano w wielu komendach. W tym roku pieniądze mogą się skończyć jeszcze wcześniej.

Kryzys finansów dotknął wiele instytucji, wśród nich policję. Jej tegoroczny budżet jest o 4,5 procenta mniejszy od ubiegłorocznego, który już był za mały o co najmniej kilkanaście procent. We wrześniu ubiegłego roku cięcia w wydatkach wprowadzano w wielu komendach. W tym roku pieniądze mogą się skończyć jeszcze wcześniej.

Żeby uniknąć takiej sytuacji policjanci oszczędzają

na czym tylko mogą. Sytuacja jest ciężka - pieniędzy brakuje na niemal

wszystko. Najdotkliwiej jednak odczuwany jest brak środków na zakup paliwa.

W Poznaniu limity kilometrów obowiązują już od kilku lat, ale z roku na

rok są coraz niższe. Teraz jeden radiowóz w komendzie miejskiej, w czasie

8 godzin może przejechać jedynie 40 kilometrów. Policjanci zapewniają jednak,

że mimo limitów, każdy potrzebujący obywatel uzyska pomoc – dyżurny

Reklama

zdecyduje czy na miejsce zdarzenia wysłać radiowóz czy patrol pieszy. Dużo

gorzej jest jeszcze w wydziałach operacyjnych – w komendzie miejskiej

limit wynosi 12 kilometrów, w komisariatach dochodzeniowcy jeżdżą na miejsce

zdarzeń tramwajami.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: policja | policja' | bankructwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »