Policjanci dobierani na nowych zasadach

Po serii wydarzeń, które poważnie nadszarpnęły opinię o etycznych i zawodowych kwalifikacjach naszych policjantów - w tym m.in. po skandalach w łódzkim i poznańskim oddziale Centralnego Biura Śledczego - kierownictwo policji wprowadziło gruntowny lifting doboru kandydatów do służby. Jak wygląda nowy model naboru i kształcenia policjantów.

Od początku sierpnia 2005 r. kandydaci składają podania w komendach powiatowych i miejskich. Policja przyjmie nawet 2 tys. kandydatów; zostaną oni poddani nowym zasadom rekrutacyjnym - staną do konkursu otwartego (patrz ramka). Od ponad miesiąca nowe wymagania są również stawiane zatrudnionym już funkcjonariuszom oraz kadrze kierowniczej. Szkoleniom (podstawowym, specjalistycznym i dla absolwentów szkól wyższych) podlegają policjanci służby kryminalnej, śledczej, prewencyjnej oraz wspomagającej.

Tegoroczne rekrutacje będą przeprowadzane na podstawie nowych procedur, które weszły w życie od 1 lipca 2005 r. na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 19 maja 2005 r. - w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji (Dz.U. nr 97, poz. 822). Pierwszy etap szkolenia ma trwać rok i będzie się odbywać w jednej ze szkół policyjnych. Następnie kandydata przejmie wytypowana jednostka, w której będzie odbywać aplikację pod okiem "opiekuna", czyli doświadczonego funkcjonariusza. Kolejny rok to praca samodzielna. W zależności od oceny jej wyników kandydat pozostanie w służbie albo nie. Główny szef policji zapowiedział, że w doborze kadr z preferencji skorzystają osoby z wyższym wykształceniem, w szczególności absolwenci renomowanych uczelni.

Reklama

W policji trwają prace nad wzmocnieniem kontroli wewnętrznej. Biuro Spraw Wewnętrznych, czyli "policja w policji", zatrudniło już dodatkowych 90 osób, czyli obecnie liczy 243 etaty policyjne. Komenda Główna Policji także chce, aby kandydaci do pracy w Centralnym Biurze Śledczym i Biurze Spraw Wewnętrznych poddani byli m.in. badaniom psychologicznym i symulacyjnym oraz byli sprawdzani wykrywaczem kłamstw (wariografem). Dla przejrzystości działania i usunięcia podejrzeń o korupcję oświadczenia majątkowe składaliby zarówno funkcjonariusze, jak i pracownicy cywilni policji. Proponuje się, aby kadencja na stanowisku komendanta głównego policji trwała 5 lat bez możliwości jej przedłużenia. Przewiduje się także daleko idącą autonomię komendanta głównego i komendantów wojewódzkich policji w powoływaniu i odwoływaniu swoich zastępców oraz bezpośrednich podwładnych. Policjanci, którzy trafią do rezerwy kadrowej, będą kształceni w kierunku menedżerskim i językowym.

Jakie testy czekają kandydatów

- test z wiedzy ogólnej o administracji, bezpieczeństwie i porządku publicznym,
- wywiad, który oceni umiejętności formułowania myśli, nawiązywania i podtrzymywania kontaktu, autoprezentacji i motywacji,
- test psychologiczny (predyspozycje intelektualne i osobowość),
- test na potwierdzenie rękojmi dochowania tajemnicy państwowej i służbowej.

Wymagane dokumenty

W toku całego postępowania kwalifikacyjnego kandydat składa w komórce ds. doboru w komendzie wojewódzkiej (stołecznej) policji następujące dokumenty:
- podanie o przyjęcie do służby,
- wypełniony kwestionariusz osobowy,
- świadectwo pracy lub służby z poprzednich miejsc pracy lub służby,
- potwierdzające posiadane wykształcenie i kwalifikacje zawodowe,
- wypełnioną ankietę bezpieczeństwa osobowego,
- informację o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego,
- inne, jeżeli ich złożenie jest określone w ogłoszeniu.

Janina Kotłowska - Rudnik

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: kandydaci | jak wygląda | policja | służby.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »