Polsce doskwiera tylko brak pieniędzy

Pierwszy dzień VIII Forum Kapitałowo-Finansowego "Twoje Pieniądze' poświęcony był klientom korporacyjnym. Debata zorganizowana przez "Puls Biznesu" uznana została za jedną z najciekawszych.

Pierwszy dzień VIII Forum Kapitałowo-Finansowego "Twoje Pieniądze' poświęcony był klientom korporacyjnym. Debata zorganizowana przez "Puls Biznesu" uznana została za jedną z najciekawszych.

Oczywiście magnesem był nasz gość specjalny Steve Forbes, wydawca wpływowego magazynu "Forbes".

Wystąpienie amerykańskiego gościa poprzedziła dyskusja panelowa z udziałem osób znających od podszewki nasze realia gospodarcze. Temat zadany panelistom brzmiał: "Polski rynek finansowy i kapitałowy na tle rynków europejskich i światowych w przeddzień przystąpienia Polski do Unii Europejskiej".

Generalny wniosek z wielowątkowej dyskusji brzmi następująco: Polska jako państwo jest już całkiem nieźle przygotowana pod względem prawnym i instytucjonalnym do kapitałowej i finansowej integracji z Unią Europejską. Stworzyliśmy gospodarkę rynkową, powoli rośnie jej konkurencyjność, nie ginie w narodzie duch przedsiębiorczości, nasze parametry makroekonomiczne konsekwentnie zbliżają się do unijnych. Właściwie brakuje nam tylko jednego drobiazgu - mianowicie PIENIĘDZY.

Reklama

Przedstawicielowi Unii Europejskiej w Polsce zadaliśmy pytanie - czy Stany Zjednoczone Europy mogą stać się gospodarczą przeciwwagą dla Stanów Zjednocznych Ameryki? Zaprzeczył, jakoby dalsza ewolucja UE zmierzała w kierunku federalizacji. Jeśli udałoby się zrealizować plany wytyczone w Lizbonie, to w ciągu dziesięciu lat wspólnota naszych samodzielnych państw stałaby się nasilniejszym organizmem gospodarczym na świecie. Jeśli zaś chodzi o brukselską diagnozę stanu naszego rynku kapitałowego, to jest ona złożona. Najlepiej oceniane są procesy restrukturyzacji i prywatyzacji. Dzięki dużemu udziałowi inwestycji zagranicznych, polski sektor finansowy staje się coraz bardziej odporny na szoki zewnętrzne. Jednak nie powinien już liczyć na wielkie wsparcie kapitałowe z Zachodu - jego szczyt przypadł na lata dziewięćdziesiąte. Obecnie unijne środki pomocowe kierowane są i będą do takich instytucji, jak NBP, KPWiG, KNUiFE.

Dwugłos szefów KPWiG i GPW koncentrował się wokół tematu - czy w Polsce w ogóle istnieje rynek kapitałowy? Zdecydowanie zbyt pesymistyczna i niesprawiedliwa byłaby odpowiedź - NIE. Z drugiej jednak strony - dla milionów konsumentów, w znacznym stopniu decydujących o rynkowej koniunkturze, nasz rynek kapitałowy jest całkowitą abstrakcją. Odniesienia do sytuacji panującej np. w USA nie mają żadnego sensu. Wyraźnie zaznacza się opóźnienie o co najmniej dekadę naszego startu do gospodarki rynkowej. Wypada ubolewać, że Polska straciła możliwości budowania przez społeczeństwo podstaw rodzimego kapitału w latach osiemdziesiątych (cieszmy się, że z poprzedniego ustroju i tak wyszliśmy najlepiej ze wszystkich krajów Europy Środkowej i Wschodniej). Właśnie dlatego dzisiaj tak wielki dystans dzieli Polskę od Portugalii czy Grecji. Do Unii wejdziemy zatem z wielkim potencjałem, ale bez rynku kapitałowego - wystarczy przymierzyć do kryteriów unijnych choćby niską kapitalizację giełdy w stosunku do PKB (zaledwie 15 proc.).

Paneliści nie pominęli oczywiście wątku ubezpieczeniowego i bankowego. Środowisko ubezpieczycieli oczekuje wejścia Polski do UE z wyjątkową niecierpliwością, albowiem obecna sytuacja - funkcjonowanie monopolisty PZU oraz całej reszty - jest wypaczeniem samego pojęcia rynku. Nic dziwnego, że najbardziej zniecierpliwione podmioty zagraniczne zaczęły odwrót z Polski. Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja sektora bankowego. Stopień jego prywatyzacji gwarantuje prowadzenie polityki optymalnej z punktu widzenia klientów. W trudnych czasach schłodzenia koniunktury banki działające w Polsce czują kapitałowe wsparcie silnych inwestorów strategicznych.

Do wielu ciekawych, a w tym tekście ledwie zasygnalizowanych, tematów poruszonych w czasie debaty "PB" będziemy jeszcze wracać. Nasi paneliści zaś, po wypełnieniu swoich obowiązków, z ogromnym zainteresowaniem wysłuchali Steve'a Forbesa.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: brak pieniędzy | Twoje Pieniądze | Forbes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »