Polska jest bezpieczna
Analiza przesłanek oraz uwarunkowań pozwala stwierdzić, że nie występuje dziś zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego Polski - poinformował w piątek podczas obrad Sejmu Jacek Piechota, minister gospodarki. Według ministra również w przyszłości zagrożenie takie jest mało realne.
Minister Piechota przedstawiając informację rządu na temat bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju stwierdził jednak, że należy bezwględnie dążyć do zrównoważenia popytu i podaży na energię i gaz oraz dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa. Zarówno sytuacja osłabionej podaży jak i nadpodaży, czyli większego potencjału, bez możliwości zbytu, jest niebezpieczna - powiedział Piechota.
W ocenie Piechoty dywersyfikacja dostaw gazu jest bardzo pożądana, gdyż im więcej kierunków dostaw tym większy stopień bezpieczeństwa. Zróżnicowanie dostaw tego paliwa musi jednak uwzględniać koszty i rzeczywiste potrzeby odbiorców. Zagrożenia jakie są związane z importem surowców to według ministra niesolidni dostawcy, niekorzystne ceny i klauzule zawarte w podpisanych kontraktach. Dlatego też rząd podjął rozmowy z największym dostawcą gazu - rosyjskim Gazpromem. Piechota uznał za w pełni uzasadnionie ponoszenie kosztów na rozbudowywanie podziemnych magazynów gazu. Do grudnia 2008 r rząd planuje osiągnąć wielkość magazynową zgodną z wymogami UE.
Minister zapowiedział, że rząd będzie uważnie przyglądał się pogarszającej kondycji ekonomicznej firm energetycznych.
