Polska największym producentem pieczarek w UE

- Polska jest największym w Europie producentem pieczarek. W 2010 roku wyprodukowaliśmy ok. 250 tys. ton wobec 235 tys. ton w 2009 r. W całej Unii Europejskiej jest to ok. 1 mln ton - poinformował prezes Stowarzyszenia Branży Grzybów Uprawnych Krystian Szudyga.

Drugim co do wielkości producentem pieczarek jest Holandia. Łącznie oba te kraje pokrywają połowę europejskiego rynku.

Stowarzyszenie prognozuje, że w 2011 produkcja będzie na poziomie ubiegłego i wyniesie ok. 250 tys. ton.

Nasz kraj jest ponadto największym eksporterem pieczarek na unijny rynek. Grzyby te kupują od nas m.in. Niemcy, Holandia, Francja, Wielka Brytania i kraje bałkańskie. Głównym odbiorcą jest jednak Rosja, która importuje z Polski ok. 50 tys. ton (w 2010 r.). Jak powiedział Szudyga, w tym roku prawdopodobnie po raz pierwszy polskie mrożone pieczarki pojadą do Stanów Zjednoczonych.

Reklama

W ubiegłym roku do zagranicznych odbiorców trafiła ponad połowa krajowej produkcji, czyli ponad 125 tys. ton., w 80 proc. eksportowane są pieczarki schłodzone, reszta trafia do zagranicznych odbiorców w postaci mrożonej lub marynowanej.

Szudyga powiedział, że uprawą pieczarek w Polsce zajmuje się 3 tys. rodzin, ale w sumie z ich produkcji związanych jest 15 tys. osób (część gospodarstw specjalizuje się w produkcji podłoża do grzybów). Pieczarkami zajmuje się ok. 2,5 tys. gospodarstw rolnych, ale 100 największych producentów wytwarza 90 proc. całej produkcji. Prezes zaznaczył, że produkcja pieczarek jest kapitałochłonna, ale opłacalna. Rentowność branży ocenił na 7-8 proc.

- Biznesu nie można budować tylko w oparciu o eksport, ale także trzeba rozwijać rynek wewnętrzny. Tym bardziej, że każde wahnięcie kursu złotego wobec euro czy np. zatrzymanie ciężarówek z towarem - jak to miało miejsce w przypadku eksportu do Rosji - powoduje straty dla branży - tłumaczył Szudyga.

Statystycznie jemy mniej pieczarek niż inni Europejczycy. W 2009 r. na jednego Polaka przypadło ok. 1,8 kg, podczas gdy np. w Hiszpanii - 3,5 kg, w Wielkiej Brytanii 2,9 kg, a we Włoszech 2,7 kilo.

Stowarzyszenie chce wydać ok. 1,3 mln zł na promocję pieczarek. 80 proc. kosztów pokryje fundusz promocji owoców i warzyw, a 20 proc. - sami producenci tych grzybów.

Pobierz: program do rozliczeń PIT

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: pieczarki | rolnictwo | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »