Polska nie jest już atrakcyjna cenowo? Czesi jeżdżą na zakupy do innego sąsiada

O turystyce zakupowej Czechów pisaliśmy już kilka razy. Obywatele tego kraju chętnie przekraczali granicę z Polską i udawali się na zakupy nie tylko w dyskontach, lecz również na targowiskach. Portal Události 24\7 zauważa, że zakupy w kraju nad Wisłą nie cieszą się już taką popularnością jak kiedyś, a poszukujący promocji i atrakcyjnych cen Czesi coraz chętniej jeżdżą do innego kraju.

Na początku 2022 r. w Polsce wprowadzono obniżoną do 0 proc. stawkę VAT na żywność. To właśnie w tym czasie nasiliło się zjawisko, które w mediach nazywane było turystyką zakupową Czechów. Z czasem, a szczególnie w drugiej połowie 2024 r., kiedy wróciła 5-proc. stawka podatku, przekraczanie polsko-czeskiej granicy było opłacalne tylko w przypadku dokonywania dużych zakupów. 

Czesi już nie szturmują polskich sklepów. Wybrali inny kraj

"Dziś wszystko jest inne i wielu Czechów wolałoby Polski unikać. Powód jest dość prosty - pieniądze. Polska była kiedyś idealnym miejscem na zakupy" - czytamy na stronie portalu. Powołując się na informacje przekazane przez serwis Novinky, Události 24\7 podaje, że jeszcze jakiś czas temu na zakupach w Polsce można było zaoszczędzić setki koron, a niektóre produkty były nawet o 1/3 tańsze.  

Reklama

Oprócz powrotu 5-proc. stawki VAT na żywność, eksperci wskazują też na wzrost wartości złotego względem korony. Okazuje się, że chcąc odciążyć swoje portfele, nasi południowi sąsiedzi udają się do Niemiec. Co sprawia, że zakupy za naszą zachodnią granicą mogą wydawać się atrakcyjne? 

Coraz więcej Czechów robi zakupy w Niemczech. Nie chodzi tylko o ceny

"Dla Czechów Polska nie jest już na pierwszym miejscu" - zauważa serwis Události 24\7. Czesi jeżdżą do niemieckich marketów nie tylko w poszukiwaniu promocji, lecz również wyższej niż w zlokalizowanych na terenie ich kraju dyskontach jakości. Autor tekstu zwrócił również uwagę na to, że rynek żywnościowy naszych zachodnich sąsiadów należy do najlepiej zorganizowanych w Europie. 

Do najchętniej odwiedzanych placówek należą sklepy niemieckich dyskontów spożywczo-przemysłowych Aldi. Czesi, którzy najczęściej wkładają do koszyka czekolady, wędliny i sery, odwiedzają również sklepy takie jak Rewe i Rebeka. Niektóre produkty można nabyć o połowę taniej niż w Czechach, co - jak zauważa serwis - w połączeniu z lepszą jakością, zachęca wiele osób do przekroczenia czesko-niemieckiej granicy

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Czechy | zakupy | Niemcy | promocje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »