Polska stajnią przestarzałych modeli!
Przez lata motoryzacja była jedną z głównych sił napędowych naszej gospodarki. Przyszły rok przyniesie załamanie na tym rynku - wynika z analizy PricewaterhouseCoopers.
To załamanie będzie bardzo głębokie, bo w przyszłym roku produkcja miałaby się zmniejszyć o ponad 40 tysięcy aut, potem jeszcze o kolejne 30 tysięcy. Produkcja tegoroczna to ponad sześćset tysięcy pojazdów - zaznacza "Rzeczpospolita". Według dziennika, ta trudna sytuacja potrwa najprawdopodobniej przez dwa lata. Główna przyczyna to mała atrakcyjność przestarzałych modeli produkowanych w naszym kraju. Nowy jest tylko Opel Zafira II (2005), dość nowy Fiat Panda z 2003 roku. Reszta miała swoje premiery 6 - 7 lat temu.
- Naszych prognoz nie budujemy na opiniach producentów, którzy zawsze są zbyt optymistyczni -powiedział "Rz" Michael Gartside z "Autofacts" wydawanego przez PwC. - Analizujemy kilkadziesiąt czynników mających wpływ na ten rynek i na tym opieramy nasze raporty. A z nich wynika, że spada popyt na produkowane w Polsce auta.
Przedstawiciel PwC odmówił odpowiedzi na pytanie, który z obecnych w Polsce koncernów samochodowych odnotuje najgłębszą zapaść w produkcji. Wiadomo natomiast, że już w tym roku pojawiła się konkurencyjna oferta aut produkowanych w czeskich fabrykach Toyoty, Citroena i Peugeota. Za rok dojdzie jeszcze słowacka Kia. - W Polsce przewidujemy znaczące odbicie w produkcji dopiero w 2008 roku - dodaje Matthew John Freeman - drugi z autorów raportu PwC. Producenci w Polsce nie zgadzają się z tą opinią. Prezes Fiat Auto Poland Enrico Pavoni i rzecznik prasowy Opel Polska twierdzą, że planują zwiększenie produkcji. Tyle że już w tym roku Fiat wyprodukuje o około 20 tysięcy aut mniej niż rok temu.
W przyszłym roku kończy się produkcja lanosów i matizów w FSO na Żeraniu. Jaki model je zastąpi? Nieoficjalne informacje wskazują, że będzie to należący do General Motors model koreańskiego chevroleta. Ukraiński inwestor strategiczny Avtozaz już składa te auta w swoich zakładach w Zaporożu. Logiczne byłoby rozszerzenie tej produkcji na Polskę. Wiadomo, że negocjacje w tej sprawie trwają między Ukraińcami i europejskim przedstawicielstwem GM Daewoo. Nowe modele chevroletów będą miały silniki Diesla nowej generacji.
Polska w roku 1993!
W ciągu jedenastu miesięcy tego roku kupiono w naszym kraju 217 tys. 9 nowych aut, o 26,3 proc. mniej w porównaniu z podobnym okresem ubiegłego roku. Wyniki za październik cofnęły Polskę o 12 lat wstecz, bowiem mniejszą sprzedaż wykazał polski rynek po raz ostatni w sierpniu 1993 roku. Podobny wynik do listopadowego zanotowano 11 lat temu w sierpniu 1994 roku. Zarówno w roku 1993, jak i 1994 sumaryczna sprzedaż w okresie jedenastu miesięcy była wyższa niż w roku 2005.
Według analityków główne przyczyny zapaści na rynku sprzedaży nowych samochodów osobowych to m.in. obowiązujące przepisy dotyczące opodatkowania nowych samochodów podatkiem VAT oraz niekontrolowany, import samochodów używanych. Być może nowy podatek "ekologiczny" od sprowadzanych aut mający zastąpić akcyzę poprawi trochę sytuację.
