Polska żywność w Azji?
Branża rolno-spożywcza jest bardzo istotnym sektorem z punktu widzenia polskiego handlu zagranicznego. W 2017 roku krajowi przedsiębiorcy z tej branży wyeksportowali towary o wartości ponad 27 miliardów euro, co stanowiło 20-procentowy udział w polskim eksporcie ogółem.
Kluczowym momentem dla polskich firm w tym obszarze było wejście do Unii Europejskiej. Od 2004 roku wartość towarów wysyłanych z Polski do krajów członkowskich wzrosła o ponad 22 miliardy euro, czyli 420 proc. W 2017 roku eksport żywności wzrósł o 12 proc. r/r. Polska awansowała tym samym na siódme miejsce w kategorii największych eksporterów żywności w Unii Europejskiej.
- Unia Europejska stanowi obecnie 82 proc. udziału w polskich eksporcie w sektorze rolno-spożywczym. Istotne jest, że odnotowuje on dodatnie saldo handlu zagranicznego w tym obszarze - powiedział serwisowi eNewsroom Tomasz Ślagórski, wiceprezes KUKE - KUKE ocenia, że dalszy dynamiczny wzrost może być kontynuowany - ale polscy przedsiębiorcy powinni rozpocząć ekspansję zagraniczną poza Europę.
Dzięki ostatnio podpisanym porozumieniom, w tym bilateralnemu na eksport drobiu z Chinami oraz o wolnym handlu z Japonią, przed krajowymi firmami z branży otwierają się nowe możliwości wyjścia na rynki azjatyckie.
Należy przy tym podkreślić, że Chiny to aż 1,4 miliarda konsumentów, a Japonia blisko 130 milionów potencjalnych klientów. Ekspansja ta może wiązać się jednak z ryzykami. Jednym z nich jest niewypłacalność kontrahenta, jak również możliwość nieotrzymania od niego zapłaty. KUKE proponuje w tym zakresie ubezpieczenie należności handlowych, które pozwala minimalizować ryzyko kredytowe związane z potencjalnym brakiem płatności za dostarczone towary - podkreślił Ślagórski.