Pomoc dla górnictwa potrzebna
Szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek popiera starania o przedłużenie obowiązywania unijnej dyrektywy, umożliwiającej pomoc publiczną dla górnictwa. Buzek zaznacza jednak, że w obecnej sytuacji gospodarczej taka pomoc jest "trudniejsza do uzasadnienia".
"Uruchamianie pomocy publicznej na taką skalę jest trudniejsze do uzasadnienia, ale trzeba zrobić wszystko, żeby doprowadzić do sukcesu tę akcję" - powiedział w piątek w Katowicach Buzek, komentując zabiegi środowisk górniczych o przedłużenie wygasającej w tym roku dyrektywy na kolejne pięć lat.
"Należy zrobić wszystko, żeby ta sprawa się powiodła. Natomiast trzeba pamiętać, że zawsze sytuacja kryzysowa, jeszcze przy występowaniu takich kataklizmów jakie mamy obecnie, nie sprzyja uruchamianiu pomocy publicznej - po prostu jest brak pieniędzy" - dodał szef europarlamentu.
Buzek wskazał, że budżety większości krajów UE są dziś zadłużone. "Także nasz budżet; tyle tylko, że my mamy wzrost gospodarczy - jesteśmy w naprawdę lepszej sytuacji niż większość krajów unijnych, ale też oszczędzamy" - powiedział.
Pomoc publiczna dla górnictwa, m.in. na tzw. inwestycje początkowe, czyli służące rozwojowi, jest możliwa dzięki obowiązującemu od 2002 r. rozporządzeniu Komisji Europejskiej nr 1407/2002 w sprawie pomocy państwa dla przemysłu węglowego.
Rozporządzenie to wygasa z końcem tego roku. Środowisko górnicze postuluje jego przedłużenie do 2015 r. Chodzi o to, by unijne prawo nadal zezwalało na pomoc publiczną dla górnictwa w obszarach uzasadnionych m.in. bezpieczeństwem energetycznym.
W tym roku po raz pierwszy polskie spółki węglowe, za zgodą Komisji Europejskiej, mogą starać się o 400 mln zł na inwestycje. Środki te zapisano w krajowym budżecie. Jeżeli unijne rozporządzenie nie zostanie przedłużone, w kolejnych latach nie będzie możliwe takie finansowanie z publicznych środków.
Program tegorocznej pomocy inwestycyjnej dla sektora górnictwa węgla kamiennego przedstawił w Brukseli polski rząd. Aby jego realizacja była możliwa, Komisja musiała uznać go za zgodny z traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. KE podjęła taką decyzję 6 maja.
Pieniądze, zapisane na ten cel w tegorocznym budżecie państwa, mogą być przeznaczone na rozpoczęte w tym roku tzw. inwestycje początkowe, związane przede wszystkim z udostępnieniem złóż węgla z nowych poziomów wydobywczych lub rozbudową poziomów już istniejących. Dotacje mogą otrzymać także projekty budowy lub modernizacji szybów wydobywczych i wentylacyjnych, zakupu lub modernizacji maszyn i urządzeń górniczych niezbędnych w procesie eksploatacji węgla, a także np. budowy lub modernizacji zakładów przeróbki mechanicznej węgla i budowy centralnych lub lokalnych klimatyzacji w kopalniach.
