Poprawa nastrojów w USA!
Giełdy amerykańskie otwarły się wyżej - taka jest pozytywna reakcja rynków po wczorajszym załamaniu. Inwestorzy dostrzegają zalety światowej (w tym amerykańskiej) akcji ratowniczej. Indeks Dow Jones Industrial Average zwyżkował na otwarciu o 0,76 procent do 10 03164 punktów (dzień wcześniej spadł poniżej 10 tys. punktów pierwszy raz od czterech lat). Nasdaq wzrósł o 0,43 procent do 1870,98 pkt (o godz. 17 jednak spadł o 0,31 procent do 1857,11 pkt), indeks Standard & Poor's 500 zwyżkował o 0,67 procent) do 1,063.96 pkt.
Po poniedziałkowym załamaniu w całym świecie centralne banki wielu krajów ogłosiły dzisiaj decyzje o zwiększeniu pomocy dla banków, Bank Rezerw Federalnych (Fed) w USA także postanowił pomagać przedsiębiorcom co ma zwiększyć płynność finansową firm. Fed utworzy specjalny fundusz, który zajmie się skupowaniem amerykańskich papierów komercyjnych w celu wsparcia potrzeb finansowych przedsiębiorstw. Nowy fundusz będzie skupować od kwalifikowanych emitentów trzymiesięczne papiery komercyjne denominowane w amerykańskiej walucie po spreadzie trzymiesięcznej stopy OIS (overnight-indexed swap). Zgodnie z wymaganiami Fed, papiery kupowane przez fundusz muszą mieć co najmniej rating A1/P1/F1. Fundusz będzie skupować papiery do 30 kwietnia, chyba że Fed podejmie decyzję o przedłużeniu terminu.
Maklerzy z Wall Street chwalą te rozwiązania: - To dobry start do wyjścia z kryzysu - powiedział Andrew Busch z BMO Capital Markets. - Poprawę powinny odczuć banki co pozwoli na zwiększenie akcji kredytowej dla spółek. Banki teraz po prostu mają mnóstwo pieniędzy i boją się pożyczać- dodał.
(KM)
