Poprawny budżet 2005
Budżet państwa za rok ubiegły zamknął się bardzo dobrym wynikiem w porównaniu z kwotami planowanymi z początkiem 2005 r.
Cieszy stopień wykonania dochodów budżetowych, który okazał się wyższy niż planowano o 2,9%. Stało się tak dzięki dochodom z tytułu państwowych jednostek budżetowych, podatku dochodowego od osób prawnych oraz od osób fizycznych. W ich przypadku wykonanie wyniosło odpowiednio 123,6%, 107,2% oraz 103,9% planu rocznego, a w ujęciu nominalnym: 16,38 mld zł, 15,74 mld zł i 24,53 mld zł.
Grudzień charakteryzował się szczególnie dużym względnym wzrostem wpływów z tytułu CIT (o 2,1 mld zł) z uwagi na fakt, że w ostatnim miesiącu roku wpłacana jest zaliczka zarówno za listopad, jak i za grudzień. Z kolei, niższe wpływy od planowanych (o 1,0%) wystąpiły w przypadku podatków pośrednich (115,83 mld zł).
Po stronie wydatków budżetowych nie widać większych niespodzianek. Stuprocentowe wykonanie miało miejsce w dotacjach dla funduszu emerytalno-rentowego, dla FUS oraz subwencjach ogólnych dla jednostek samorządu terytorialnego. Wydatki na obsługę zadłużenia tylko nieznacznie okazały się mniejsze od wielkości planowanych.
Wartość deficytu budżetowego na poziomie 28,56 mld zł stanowiła 81,6% rocznego planu. Szybka kalkulacja pozwala oszacować ubiegłoroczny deficyt jako 3% PKB, przez co Polska przestaje być krajem o nadmiernym deficycie budżetowym według kryteriów z Maastricht.
W opublikowanej przez Ministerstwo Finansów "Aktualizacji Programu Konwergencji 2005" deficyt do PKB na rok bieżący prognozowany jest na poziomie 2,6%, a dług do PKB - 45,0%. Jednakże, jest to czynione przy założeniu, że do sektora finansów publicznych zaliczone będą otwarte fundusze emerytalne. W przeciwnym wypadku Polska nadal pozostanie w grupie krajów o nadmiernym deficycie.
Po niefortunnym roku 2001 Polska nie ma już problemów z wywiązaniem się z ustaleń zapisanych w kolejnych ustawach budżetowych. Ponadto, deficyt w roku ubiegłym okazał się niższy niż w roku 2004 o ponad 30%. Należy mieć nadzieję, że kolejne lata przyniosą dalszy wzrost dyscypliny budżetowej, czemu będzie towarzyszyła realizacji koncepcji "tanie państwo", której wdrożenie tylko w pierwszym roku ma dać 3 mld zł oszczędności.
Mateusz Mokrogulski analityk BGŻ S.A